Andziaks, czyli Andżelika Trochonowicz i jej mąż, Luka nigdy nie sprawiali wrażenie osób kurczowo trzymających się prywatności. Wręcz przeciwnie, starają się udokumentować i pokazać publicznie każdą chwilę swojego życia, na czym całkiem nieźle zarabiają.
Mogłoby się wydawać, iż w takiej sytuacji trudno ukryć jakiekolwiek objawy zniechęcenia związkiem, jednak, jak się okazuje, fani potrafią puścić wodze wyobraźni.
Fanki wietrzą kryzys z związku Andziaks i Luki
Ostatnio pojawiły się opinie, jakoby Luka wprawdzie trzymał fason, ale ponoć sprawia wrażenie zmęczonego internetową popularnością i życiem na pokaz. Jedna z internautek zamieściła choćby specjalny komentarz w tej sprawie. Jej zdaniem, Luka wygląda, jakby stracił serce nie tylko do działalności, która przyniosła mu popularność i pieniądze ale także do własnej żony:Reklama
"Coś dziwnego jest pomiędzy Luką a Andzią. Luka niechętnie się udziela i robi wszystko z przymusu".
Andziaks i Luka żyją jak w bajce
Ta uwaga z pewnością jest poważną rysą na idealnym dotąd wizerunku kochającej się pary. Andziaks i Luka sprawiali wrażenie, jakby w każdej chwili byli zdolni wskoczyć za sobą z ogień. Ukoronowaniem ich miłości był ślub zorganizowany w luksusowych wnętrzach i ogrodach Pałacu Mała Wieś pod Warszawą w lipcu 2022 roku.
Same kwiaty kosztowały majątek. Andziaks początkowo wspominała o kwocie 100 tys. złotych. Ostatecznie udało się zamknąć w 200 tys. Skalę wydatku pomoże uzmysłowić wskazówka, iż na kwiaty wydała 5 razy więcej niż na suknię ślubną!
W maju 2023 roku państwo Trochonowicz kupili dom, a Andziaks tak się zaangażowała w wicie domowego gniazda, że, jak poinformowała latem tego roku w rozmowie z Jastrząb Post, jest choćby gotowa zrezygnować z wakacji, żeby zaoszczędzić na wystrój ogrodu.
Oburzona Andziaks odpiera zarzuty
Na temat ciepłych relacji, łączących Andziaks i Lukę wypowiedział się choćby pracownik perfumerii, którą często wspólnie odwiedzają. Jak wyznał na TikToku:
"Oprócz tego, iż są przezabawni, to jeszcze są tacy słodcy. Mało który facet jest tak cierpliwy, tak wspierający i tak zaangażowany w zakupy ze swoją żoną. Naprawdę, chapeau bas, Luka".
Trudno się dziwić, iż na posądzenia, jakoby jej małżeństwo przeżywało kryzys, Andziaks zareagowała nerwowo. Może choćby za bardzo jak na zarzut pozbawiony jakichkolwiek podstaw… Zaniepokojonej internautce odpisała z oburzeniem:
"Absolutnie. Co za bzdury. Między nami jest cudownie, cieszy się tym czasem, który teraz mamy. Praktycznie w ogóle się nie kłócimy, jest nam dobrze ze sobą, więc jak czytam takie komentarze, to głowa mi aż paruje, co wy wymyślacie".
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Mąż wydał krocie na prezent urodzinowy dla Andziaks. "Myślałam, iż spalę się ze wstydu"
Koniec wątpliwości ws. Andziaks i Luki. Przekazała oficjalnie. Ludzie się mylili"Azja Express": Znamy zwycięzców programu! W finale nie zabrakło emocji