2 dni temu
W poznańskim zoo przyszło na świat niezwykłe zwierzę – milu chiński, gatunek jelenia, który wyginął w naturze.
W poznańskim zoo urodził się niezwykły mieszkaniec – milu chiński, gatunek jelenia uznany za wymarły w naturze. Malec, któremu nadano imię Lucas, przyszedł na świat kilka dni temu i czuje się świetnie. Jest pełen energii, zdrowy, pije mleko i nie odstępuje swojej mamy na krok. To wielka euforia dla pracowników ogrodu zoologicznego oraz miłośników zwierząt.
Milu – jeleń, który wrócił do życia
Historia tego gatunku jest wyjątkowa. Milu chiński zniknął z naturalnego środowiska w XIX wieku, ale dzięki staraniom naukowców oraz ogrodów zoologicznych udało się go ocalić. Dziś, podobnie jak żubr europejski czy oryks szablorogi, jest przykładem na to, iż odpowiednie działania człowieka mogą zapobiec całkowitemu wyginięciu zwierząt.
Nietypowy wygląd i legenda
Milu wyróżnia się niezwykłą sylwetką: długimi nogami, masywnym ciałem, nietypowym porożem i wyjątkowo długim ogonem. W dawnych Chinach zwierzę to nazywano „四不像” (sì bù xiàng), co oznacza „cztery różne cechy”. Według legendy milu ma:
- głowę konia,
- ogon osła,
- racice krowy,
- poroże jelenia.
