Smutny finał poszukiwań na Słowacji. Wszystko wskazuje na ten scenariusz

W niedzielę podczas spaceru po lesie na Słowacji zaginął mężczyzna. Odnaleziono jego ciało. Jak podają tamtejsze media, 59-latek padł ofiarą ataku niedźwiedzia. W poszukiwaniach brali udział policjanci, strażacy i wolontariusze.


Według słowackiego portalu Noviny, mężczyzna w sobotę 30 marca po południu udał się na spacer w okolicach miejscowości Detva. Do wieczora nie wrócił do domu, co skłoniło jego bliskich do zgłoszenia zaginięcia. Rozpoczęła się akcja poszukiwawcza.

– Poproszono nas o współpracę w poszukiwaniach zaginionej osoby w lesie nad Detvą – powiedział Ľuboš Virguľa ze straży pożarnej i ratunkowej w Detvie. Poinformował, iż interwencję najpierw podjęli funkcjonariusze we współpracy z policją. W akcji brali też udział wolontariusze, a także pogotowie górskie.

Niestety poszukiwania miały tragiczny finał. Tuż po północy, w lesie odnaleziono ciało mężczyzny. Zmarł z powodu poważnych obrażeń głowy, które najprawdopodobniej zostały zadane przez niedźwiedzia.

Strażacy przeczesywali teren w towarzystwie uzbrojonych policjantów, ponieważ w tej okolicy często pojawiają się drapieżniki. Ciało znajdowało się około 200 metrów od zabudowań na obrzeżach Detvy.

Tragiczny finał poszukiwań spacerowicza

W poniedziałek burmistrz miasta potwierdził, iż ofiarą był mieszkaniec Detvy, który regularnie wybierał się na niedzielne spacery po lesie. Lekarz przeprowadzający oględziny zwłok stwierdził, iż odniesione przez mężczyznę obrażenia wskazują na atak niedźwiedzia. Mieszkańcy są wstrząśnięci i boją się wchodzić do lasu. Władze apelują o tymczasowe unikanie tego obszaru.

W okolicy rozpoczęto wzmożony monitoring. Członkowie Zespołu Reagowania oraz pracownicy Państwowej Straży Przyrody instalują fotopułapki i planują wykorzystanie dronów do obserwacji terenu.

W naradzie sztabu kryzysowego uczestniczył także sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska Filip Kuffa, który zapowiedział, iż w poniedziałek po południu w powiecie Detva zostanie ogłoszony stan wyjątkowy. Dodał, iż rząd rozważy rozszerzenie tego stanu na całą Słowację. Wśród planowanych działań znalazła się również masowa redukcja populacji niedźwiedzi.

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w ostatnim czasie doszło do dwóch innych ataków niedźwiedzi na turystów w pobliżu granicy słowacko-polskiej. W piątek 21 marca na Słowacji odnotowano przypadki napaści na spacerowiczów.