W niedzielę (13 kwietnia) na miejską starówkę mieszkańcy Sandomierza przynieśli wielkanocne palmy. Poświęcił je biskup diecezji sandomierskiej Krzysztof Nitkiewicz. Następnie odbyła się procesja do katedry na mszę świętą. Pochód poprowadzili członkowie Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej w replikach historycznych strojów.
Biskup Krzysztof Nitkiewicz w rozmowie z Radiem Kielce powiedział, iż najważniejszym przesłaniem Niedzieli Palmowej jest to, aby zawsze być z Chrystusem, nie tylko w momentach chwały, ale też w chwilach trudnych, gdy wszystko wydaje się rozpadać.
– Chrystus jednak wyszedł z grobu i zmartwychwstał, więc dochowajmy Mu wierności, a razem z Nim zwyciężymy – dodał biskup.
W uroczystości świecenia palm uczestniczyli Celina i Wojciech Chmielowie z sandomierskiego Nadbrzezia, ubrani w tradycyjne, dawne stroje. Pan Wojciech miał ze sobą staropolską palmę, która przypominała bukiet wykonany z popularnych roślin, m.in. z kwitnącej na żółto forsycji, nadwiślańskiej trzciny oraz gałązek wierzby z baziami. Pani Celina powiedziała, iż podtrzymywanie tradycji jest dla nich istotne, bo to jest część naszej kultury. Dodała, iż według wierzeń poświęcona palma ma magiczną moc: uderza się nią w bolące miejsca na ciele, aby ból ustąpił.
Rafał Szczęch wraz z grupą mieszkańców z miejscowości Spie w powiecie kolbuszowskim przyjechał na uroczystości religijne do Sandomierza przywożąc ze sobą 2,5-metrową palmą, której wykonywanie trwało kilka dni. Powiedział, iż w jego parafii tradycja robienia własnoręcznych palm wróciła 2-3 lata temu. Dodał, iż przy okazji przygotowań do Niedzieli Palmowej spotykają się razem mieszkańcy i całe rodziny, co jest bardzo miłe.
Uroczystościom na sandomierskiej starówce towarzyszył konkurs na najpiękniejszą palmę wielkanocną, w którym wzięli udział przedstawiciele Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży z diecezji sandomierskiej.










