Kobieta do mediów społecznościowych wrzuciła nagranie, na którym jej córka rzuca kotem, a następnie z ogromną siłą nim kręci. Całej sytuacji towarzyszy śmiech. - Jestem przerażona - mówi Anna Małecka ze stowarzyszenia pomocy dla zwierząt, która sprawę zgłosiła na policję. - Kot był bardzo zestresowany i został odebrany - przekazał nam powiatowy inspektor weterynarii.