W lutym we Wrocławiu otwarto kawiarnię z królikami. Siedmiu podopiecznych miało przyciągać klientów, w ofercie była choćby możliwość przyniesienia królika do stolika i pogłaskania. Po fali oburzenia w internecie, zwierząt już się nie przynosi. Teraz można patrzeć i głaskać, ale tylko i wyłącznie, kiedy są w wolierach i kiedy tego chcą.