Zdolność roślin do przetrwania nie jest dziełem przypadku, ale efektem sprytnej ewolucji. Jedne magazynują wodę, inne zamykają pory liści, by przeżyć siarczysty mróz. Są też takie, które tworzą naturalne "pancerze" z wosku lub drobnych włosków, chroniących je przed utratą ciepła. Ich wytrzymałość często wynika z pochodzenia. Gatunki z górskich lub chłodnych rejonów mają znacznie większe szanse na powodzenie w polskim ogrodzie. Więc jeżeli szukasz roślin, które nie znikają z krajobrazu choćby pod śniegiem, poznaj kilka pewniaków, które bez trudu przetrwają każdą zimę.
REKLAMA
Zobacz wideo Prof. Chojnicki: Wyższa temperatura nie zawsze sprowokuje przyrost roślin
Najbardziej wytrzymałe rośliny ogrodowe. Mówi się, iż są niemal niezniszczalne
Nie każda roślina wymaga schronienia, gdy temperatura spada poniżej zera. Wiele gatunków radzi sobie świetnie choćby przy -20 stopniach, zachowując kolor i formę. Do takich należą choćby astry nowobelgijskie, bergenie sercowate czy liliowce, które wyglądają atrakcyjnie również po przekwitnięciu. Na mroźnych rabatach dobrze sprawdza się też jeżówka purpurowa, znosząca długie zimy bez żadnych strat, oraz jukka karolińska, której liście nie poddają się choćby największemu zimnu.
Warto też przyjrzeć się trawom ozdobnym, bo część z nich to prawdziwi twardziele. Kostrzewa sina i trzcinnik mają niezwykłą odporność na chłód, a przy tym nie tracą uroku, gdy inne rośliny już dawno opadły z sił. Ciekawą opcją jest fargesia lśniąca - bambus, który wytrzymuje spadki temperatur choćby do -25 stopni. W mroźne dni jego liście delikatnie się zwijają, by zatrzymać wilgoć, po czym rozwijają się ponownie, gdy tylko pojawi się słońce.
W ogrodach, które mają zachować kolor w styczniu czy lutym, dobrze sadzić krzewy o wyrazistych owocach lub korze. Dereń biały i berberys Thunberga nie tylko znoszą drastyczne spadki temperatur, ale także dodają kolorów szarobiałym ogrodom. Kalina koralowa oraz śnieguliczka utrzymują owoce aż do wiosny, przyciągając ptaki, gdy reszta roślin odpoczywa. Mrozoodporne okazy można rozpoznać po twardych liściach i gęstym pokroju. To ich naturalna tarcza przed lodem i wiatrem.
Jeżówka purpurowaFot. Brett Sayles / Pexels.com
Jakie drzewa są mało wymagające? Nie musisz ich okrywać na zimę
Niektóre drzewa radzą sobie w zimie tak dobrze, iż wystarczy je posadzić i... po prostu pozwolić im rosnąć. Przykładem jest brzoza brodawkowata, która uchodzi za mistrzynię przetrwania. Radzi sobie zarówno w śniegu, jak i podczas suszy. Jej biała kora działa jak naturalny izolator, chroniąc pień przed pękaniem w czasie mrozów. Klon zwyczajny i grab pospolity też nie odpuszczają. Ich głęboko sięgające korzenie potrafią czerpać wodę choćby z zamarzniętej ziemi.
W ogrodach niezawodnie sprawdzają się też drzewa iglaste. Sosna pospolita i świerk pospolity bez trudu znoszą spadki temperatury do - 30 stopni. Ich igły ograniczają parowanie, a przy okazji tworzą naturalną osłonę przed wiatrem. W łagodniejszym klimacie warto posadzić modrzew europejski lub kosodrzewinę, które zachowują ładny kształt bez przycinania i dodają ogrodowi górskiego charakteru.
Ci, którzy wolą bardziej ozdobne akcenty, mogą postawić na jarząb lub głóg. Zimą przyciągają uwagę czerwonymi owocami, które wyglądają efektownie na tle śniegu i stanowią przysmak dla zwierząt. Nie wymagają szczególnej troski. Wystarczy podlewać je latem i usuwać suche gałęzie. Są odporne, długowieczne i świetnie komponują się z naturalnym krajobrazem, tworząc solidną, zimoodporną podstawę każdego ogrodu. Jak zabezpieczasz ogród przed zimą? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.

3 godzin temu






