Kupili dom w polu w Lesznowoli i teraz tłumaczą: "Jak żyć w 30-metrowej norze z dwójką dzieci?"

2 godzin temu
- Wolę dom w polu z ogródkiem niż czterdzieści metrów za bańkę w Warszawie - tak mniej więcej argumentują ci, którzy zdecydowali się na zakup segmentu w podwarszawskich wsiach, głównie gminy Lesznowola. Czy to racjonalna decyzja?
Idź do oryginalnego materiału