Upamiętnijmy tych, którzy zginęli tylko dlatego, iż byli Polakami.
Społeczny Komitet Budowy Pomnika Ofiar Zbrodni Wołyńskiej w Białej Podlaskiej prowadzi zbiórkę środków na budowę pomnika, który stanie przy ulicy Warszawskiej – jednej z głównych i najbardziej reprezentatywnych arterii miasta, w sąsiedztwie filii Urzędu Marszałkowskiego.
To miejsce godne i symboliczne, widoczne dla mieszkańców oraz odwiedzających, które na trwałe wpisze pamięć o ofiarach w przestrzeń publiczną Białej Podlaskiej.
Monument upamiętni ofiary tragicznych wydarzeń na Wołyniu z 1943 roku i będzie miejscem refleksji, modlitwy oraz wspólnego pamiętania o naszych rodakach pomordowanych na Kresach Wschodnich.
O projekcie
Autorem projektu jest Kamil Drapikowski – artysta znany z realizacji licznych obiektów sakralnych i pomników pamięci.
Pomnik ma formę marmurowego krzyża osadzonego w ziemi, której część wypełniają czerwone kamienie – symbol przelanej krwi i ran zadanych narodowi polskiemu.
Po przeciwnej stronie krzyża umieszczone zostaną niebieskie elementy, przywołujące obraz kwitnącego lnu – symbol życia, nadziei i pamięci, która przetrwała mimo prób jej zatarcia.
– To symbol prawdy wyrwanej z ziemi, a zarazem znak nadziei. Dla mnie to projekt szczególny – Wołyń to miejsce, gdzie zginął brat mojego pradziadka, a reszta rodziny ocalała dzięki odwadze ukraińskiego sąsiada, który ich ostrzegł, ryzykując własne życie – mówi Kamil Drapikowski, autor projektu.
– Koncepcja pomnika opiera się na założeniu, żeby pokazać prawdę o tym co wydarzyło się na Wołyniu wiosną i latem 1943 roku. Pokazać prawdę, która miała zostać w ziemi – mówi nam Kamil Drapikowski.
Bogata symbolika
– Stąd cały pomnik jest połączeniem kilku bardzo ważnych symboli. Jego głównym elementem ma być około 8-metrowy krzyż wykonany z białego marmuru. To symbol prawdy wyrwanej z ziemi, dlatego spod jego stóp ma odchodzić zagłębienie wypełnione czerwonymi kamieniami, które symbolizują krew i ranę, której doznali Polacy z rąk sąsiadów. Pod krzyżem z jego drugiej strony, zostaną też umieszczone niebieskie fragmenty, mające symbolizować kwiaty lnu kwitnące tej wiosny na Wołyniu. Ale ten symbol ma mieć też drugi wymiar – kolor niebieski to przecież kolor nadziei, co ma być hołdem dla tych, którzy przez lata walczyli o to, by prawdę o Wołyniu badać, nagłaśniać i przypominać – dodał artysta.
Finansowanie
Budowa pomnika finansowana jest wyłącznie z dobrowolnych darowizn od osób prywatnych, organizacji i instytucji. Każda wpłata – niezależnie od wysokości – to realny wkład w przywracanie pamięci i prawdy historycznej.
Jeżeli chcesz wesprzeć budowę pomnika, możesz zrobić to pod tym
Dlaczego to ważne
Zbrodnia Wołyńska to jedno z najtragiczniejszych wydarzeń w historii Polski XX wieku. Tysiące niewinnych ludzi – dzieci, kobiet i starców – zostało brutalnie zamordowanych tylko dlatego, iż byli Polakami.
Ten pomnik ma być świadectwem prawdy, hołdem dla ofiar i miejscem, które będzie przypominać kolejnym pokoleniom o cenie nienawiści i wartości pojednania opartego na prawdzie.
Wspólnie zadbajmy o pamięć i prawdę historyczną. Niech ten pomnik stanie się znakiem szacunku, jedności i nadziei.
Organizator
Przypomnijmy, iż Społeczny Komitet Budowy Pomnika Ofiar Zbrodni Wołyńskiej powołali bialscy radni PiS. Wspiera ich senator Grzegorz Bierecki, który wszedł w skład komitetu. W skład Komitetu wchodzą również radni Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość w Białej Podlaskiej oraz mieszkańcy miasta.
– Chcemy, aby monument powstał przy ul. Warszawskiej, w pobliżu Urzędu Marszałkowskiego – w godnym miejscu, które będzie przypominać o tragicznych losach naszych rodaków pomordowanych na Kresach Wschodnich – mówił w lipcu szef PiS w Białej Podlaskiej Dariusz Litwiniuk.
– Liczymy na państwa wsparcie – mówił podczas konferencji prasowej Dariusz Litwiniuk. – Wspólnie zadbajmy o pamięć i prawdę historyczną – apelował.
– Wierzę, iż ten pomnik powstanie w przyszłym roku i iż w jego odsłonięciu będzie uczestniczył prezydent Karol Nawrocki, dla którego sprawa Zbrodni Wołyńskiej jest niezwykle ważna, co udowodnił jako prezes IPN inspirujący jej badanie, a jako prezydent o niej przypomina – puentuje Kamil Drapikowski.

2 godzin temu




