Firma developerska Goldhouse sp. z o.o. rozpoczęła budowę przy ulicy Lipowej 38. Sprawa budowy podzieliła mieszkańców miasta. Wielu ubolewa nad losem roślinności w tym miejscu. Pamiętają, iż drzewa rosły tu od dziesiątek lat. Głosy mieszkańców„To zbrodnia” – komentuje wycinkę jedna z internautek w mediach społecznościowych.„Komu znowu te drzewa przeszkadzają?” – dodaje inna.„Warto pamiętać, iż drzewa w mieście to nie tylko kwestia estetyki. To naturalne filtry powietrza, ochrona przed upałami, hałasem i zanieczyszczeniami. Dobrze zaplanowana zieleń poprawia komfort życia mieszkańców, wspiera bioróżnorodność. Miasto bez drzew staje się betonową pustynią – czy naprawdę tego chcemy?” – podkreśla mieszkanka miasta.Jednak nie wszyscy tak negatywnie oceniają inwestycję.- A gdzie mieszkają ci, którzy protestują? W blokach wybudowanych przy ul. Lipowej. Kiedyś tu wszędzie były drzewa, ale je wycięli, żeby mogły powstać mieszkania. To normalne. Lepiej było, kiedy wśród tych drzew i krzaków siedzieli pijaczki i spożywali napoje wyskokowe? – komentuje sprawę mieszkaniec Pruszkowa.Urząd miasta wydał pozwolenieWielu protestujących zastanawia się, dlaczego urząd miasta pozwolił na wycinkę drzew i nie powstrzymał budowy.- Nie mamy takich możliwości. Drzewa rosły na prywatnym terenie wykupionym przez developera. Właściciel miał pozwolenie na budowę. W takich wypadkach prawie zawsze musimy wydać pozwolenie na wycinkę, która umożliwia budowę – powiedziała nam Elżbieta Jakubczak-Garczyńska z Wydziału Ochrony Środowiska w Pruszkowie.Czasami decyzja zależy od tego, czy budowa nie zagraża życiu zwierząt zamieszkałych na i wśród drzew. W takich wypadkach wzywana jest Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Tak było w przypadku inwestycji przy ul. Lipowej. Na miejscu pojawili się kilkakrotnie pracownicy RDOŚ, jednak nie znaleźli przeciwwskazań do wycinki.Pozwolenie na budowę właściciel działki otrzymał w maju 2024 roku. w tej chwili rozpoczęła się tu budowa apartamentowca. W 2027 roku powstanie tu budynek z 57 mieszkaniami. Sprawa inwestycji i wycinki drzew podzieliła mieszkańców miasta. A co Wy sądzicie o budowie i powstaniu kolejnego budynku mieszkalnego w Pruszkowie? Piszcie w komentarzach! Zobacz także: