Jesienny koszyk pełen skarbów

3 godzin temu

Jesień to czas, kiedy lasy ożywają nie tylko złotymi barwami, ale także bogactwem grzybów. Dla wielu osób to najlepszy moment, by wyruszyć z koszykiem i nożykiem na tradycyjne grzybobranie. Cisza pośród ścieżek, zapach mchu i szelest liści pod stopami sprawiają, iż taka wyprawa staje się czymś więcej niż tylko zbieraniem – to prawdziwy rytuał, który łączy pokolenia.

Wielkopolska obfituje w tereny, gdzie grzybiarze niemal zawsze wracają z pełnymi koszami. Najpopularniejsze lokalizacje to Puszcza Notecka – zwłaszcza okolice Pamiątkowa, gdzie królują borowiki, maślaki i podgrzybki, lasy wokół Szamocina i Chodzieży – znane z obfitości podgrzybków i koźlarzy. Okolice Krotoszyna, Milicza i Międzyborza to świetne miejsca na rodzinne wyprawy. Puszcza Zielonka i lasy koło Czerniejewa i Powidza. Do najbardziej popularnych należy zdecydowanie trójkąt Nowy Tomyśl, Zbąszyń, Miedzichowo – region wyjątkowo ceniony przez doświadczonych grzybiarzy.
Wrześniowe koszyki wypełniają się najczęściej borowikami szlachetnymi – prawdziwymi królami polskich lasów, podgrzybkami, kurkami, koźlarzami, a także maślakami i czubajkami kaniami, które doskonale sprawdzają się w kuchni.

Aby grzybobranie było udane i bezpieczne, warto pamiętać by zabrać ze sobą wiklinowy koszyk zamiast plastikowej torby, nożyk, aby nie niszczyć grzybni, ubierz się w długie spodnie, bluzę, kalosze i środek przeciw kleszczom, korzystaj z atlasu grzybów, to ułatwi rozpoznanie gatunków.
Warto pamiętać, też iż w Wielkopolskim Parku Narodowym zbieranie grzybów jest zabronione. Wybieraj tylko te gatunki, które dobrze znasz, a miejsca po wyjętych grzybach zawsze przykrywaj ściółką, by chronić wilgoć i grzybnię.

Beata Spychała

Pierwsze tegoroczne zbiory prawdziwków fot. Zb. Beata Spychała
Idź do oryginalnego materiału