Służby przestrzegają przed zostawianiem zwierząt w nagrzewających się samochodach. Dzisiaj w tym „piekarniku” znajdował się owczarek.
Świadkowie zwrócili uwagę na owczarka belgijskiego pozostawionego przez turystów w rozgrzanym aucie przy ulicy Pileckiego w Oświęcimiu. Zawiadomili służby.
Policjanci odnaleźli właścicieli, a strażacy otworzyli drzwi i uratowali psa, nim wnętrze auta zamieniło się w piekarnik, zapobiegając tragedii.
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Oświęcimiu apeluje, by nie zostawiać pupili na czas zwiedzania czy zakupów, bo choćby miska wody i uchylone szyby nie zagwarantują im bezpieczeństwa. Temperatura we wnętrzu rośnie w kilka minut, co zagraża zdrowiu i życiu zwierząt, dlatego rozsądek właścicieli decyduje o ochronie czworonogów.
„Dziękujemy policjantom, strażakom i świadkowi, który natychmiast zareagował, bo dzięki tej współpracy pies wrócił bezpiecznie do właścicieli” – informują pracownicy schroniska.