To była prawdziwa rzeź! W Bukowcu niedźwiedzie zabiły 22 kozy. Wójt gminy Solina apeluje o odstrzał drapieżników

10 godzin temu
Niedźwiedzie stały się prawdziwym utrapieniem mieszkańców bieszczadzkich miejscowości (Fot. Pixabay/zdj. ilustracyjne)

W miejscowości Bukowiec (gmina Solina) niedźwiedź lub niedźwiedzie zaatakowały gospodarstwo rolne i zabiły aż 22 kozy, w tym 10 dorosłych i 11 młodych. Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę.Mieszkańcy są przerażeni, a Adam Piątkowski, wójt gminy Solina, opowiada się za odstrzałem drapieżników i przygotowuje w tej sprawie petycję do rządu z podpisami mieszkańców.

Właścicielka poszkodowanego gospodarstwa opowiada, iż niedźwiedzie wesz nike factory outlet online shoppingły do budynku, w którym były kozy. Wspięły się na drzewo air jordan 1 low og florida gators pe, ułożone obok tego obiektu. Rozwaliły deski i dostały się do środka.

– To była prawdziwa rzeź – mówi. – Tylko dwóm małym kózkom udało się uratować, a to dlatego, iż się schowały. Niedźwiedzie robią co chcą i niczego się nie boją.

Mieszkańcy boją się o swoje życie

Mieszkańcy Bukowca i okolic czują się zagrożeni i nie tylko stratami w inwentarzu. Boją się o swoje życie. Dodają, iż niedźwiedzie wchodzą nie tylko do budynków gospodarczych, ale i do domów. Do podobnego zdarzenia doszło w miejscowości Terka. Właściciel gospodarstwa poinformował, iż dwa tygodnie temu niedźwiedzie próbowały wejść na jego posesję, ale przegoniły je konie.

Wójt gminy Solina apeluje, żeby w tej sprawie podjąć konkretne decyzje.

– To musi być męska decyzja – stwierdził Adam Piątkowski. – Teraz w tych miejscowościach nie da się normalnie żyć. Na Słowacji już dawno zdecydowano na odstrzał niedźwiedzi – dodał.

Wójt: – Trzeba zmienić przepisy i pozwolić na odstrzał niedźwiedzi

Zdaniem przedstawiciela gminy Solina konieczne są natychmiastowe działania służb i zmian w przepisach, które pozwoliłyby na przywrócenie w wielu miejscowościach Bieszczad przywrócenie poczucia bezpieczeństwa.

Wójt Adam Piątkowski w komunikacie apeluje do mieszkańców o ostrożność i odpowiednie przechowywanie śmieci. To właśnie z ich powodu niedźwiedzie podchodzą tak blisko domów i wśród odpadów szukają jedzenia.

Wójt Soliny przygotowuje petycję do rządu i domaga się wprowadzenia tego, co zrobili nasi południowi sąsiedzi – Słowacy. Tam zarządzono odstrzał niedźwiedzi. W Polsce nie jest to możliwe, bo niedźwiedzie brunatne są w naszym kraju pod ścisłą ochroną.

Gdy drapieżnik pojawi się obok domu, zgłośmy to na policję

Jak informuje Urząd Gminy w Solinie, jedynym podmiotem uprawnionym do podejmowania działań w sprawie niedźwiedzi jest policja. Każdy przypadek pojawienia się niedźwiedzia na terenach zamieszkałych przez ludzi należy zgłaszać na numer alarmowy – 112 lub kontaktować się z Urzędem Gminy Solina z siedzibą w Polańczyku – tel. 13 46 92 118.

Idź do oryginalnego materiału