Ten ptak to strategiczny mistrz planowania. Łapał ofiary tylko w dni robocze, o ile nie padało

3 tygodni temu
Pewien zoolog z USA zauważył dziwne zachowanie drapieżnego ptaka pojawiającego się w pobliżu sygnalizacji świetlnej. Po nieco dłuższej obserwacji stwierdził jednak, iż jego postępowanie musi być celowe. Co więcej, świadczy o zaskakującej inteligencji tych zwierząt i ich zdolności przystosowywania się do otoczenia.
Zwierzęta przystosowujące się do życia w miejskiej przestrzeni nie są niecodziennym zjawiskiem. W przypadku ptaków drapieżnych zdarza się to jednak raczej rzadko. W tym konkretnym przypadku zdumienie budzi dodatkowo szczegółowość planowania i wykorzystanie różnych elementów podczas polowania. Obserwacje zaradnego ptaka prowadził zoolog Vladimir Dinets z West Orange w stanie New Jersey.


REKLAMA


Zobacz wideo Papugi bez problemu radzą sobie z łamigłówkami


Krogulec czarnołbisty zaintrygował zoologa. Sprytny ptak przystosował się do życia w mieście
Vladimir Dinets zauważył ptasiego drapieżnika po raz pierwszy, gdy zatrzymał się na światłach pewnego jesiennego poranka, odwożąc swoją córkę do szkoły. Jak informuje portal Science Alert, ptakiem tym był krogulec czarnołbisty (Astur cooperii), który właśnie polował na śniadanie. Dinets w kolejnych dniach znalazł się w takiej sytuacji jeszcze kilka razy, a krogulec za każdym razem zachowywał się tak samo.


Wyłonił się z małego drzewa, przeleciał bardzo nisko nad chodnikiem wzdłuż linii samochodów, wykonał ostry skręt, przeciął ulicę między samochodami i zanurkował na coś w pobliżu jednego z domów


- relacjonuje zoolog w artykule redakcyjnym dla "Frontiers in Ethology". W naturalnym środowisku krogulce wykorzystują osłonę lasu do patrolowania sąsiednich otwartych przestrzeni, zanim rozpoczną atak na odsłoniętą ofiarę. Okazało się, iż w tym przypadku obserwowany osobnik zastąpił las samochodami stojącymi na czerwonym świetle, a jego znakiem do rozpoczęcia polowania stał się dźwiękowy sygnał dla pieszych. Co więcej, wybór "miejscówki" nie był tu wcale przypadkowy. Nieopodal mieszkała bowiem rodzina, która często jadła na tarasie. Okruszki i inne resztki jedzenia przyciągały małe ptaki, co później wykorzystywał krogulec. Dinets powracał na skrzyżowanie w sumie 18 razy, aby obserwować drapieżnika. Raz widział go odlatującego z wróblem domowym w szponach, a kiedy indziej żywił się gołębiem. To jednak nie koniec jego strategicznych umiejętności.


Jaki jest poziom inteligencji ptaka? Obserwacja krogulca pozwoliła wyciągnąć interesujące wnioski
Dinets zaobserwował jeszcze kilka przesłanek wyjątkowej inteligencji krogulca. Ptak nie zjawiał się na polowaniu w weekendy, ponieważ ruch uliczny był wówczas mniejszy i samochody nie formowały potrzebnej mu osłony. Ponadto próżno było wypatrywać go w dni deszczowe, kiedy wspomniana rodzina nie wychodziła w trakcie posiłków na taras. Co ciekawe, niedługo po tym rodzina ta całkiem się wyprowadziła, a wraz z nią zniknął krogulec czarnołbisty.
Zobacz też: Najstarsze zwierzę w Europie mieszka w Polsce. Aligatorzyca Marta nienawidzi samców


Pokazuje to zdolność rozumienia powiązań między wydarzeniami i planowania z wyprzedzeniem. Sugeruje to również, iż [krogulce - przyp. red.] mają mentalną mapę swojego obszaru łowieckiego i znają go dogłębnie, więc nie muszą widzieć swojej ofiary, aby wiedzieć, gdzie ona jest i jak najlepiej się do niej zakraść


- stwierdził Dinets w rozmowie z Science Alert. Pełne badanie na ten temat, opublikowane w "Frontiers in Ethology", można znaleźć pod tym linkiem.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału