Polskie rzeki wciąż obfitują w złoto. Możesz wyłowić niezłe sumy. Ten region nie ma sobie równych

2 dni temu
Zdjęcie: photodeedooo/Istock.com


O prawdziwej gorączce złota zwykle mówi się w kontekście Chin, Australii oraz Stanów Zjednoczonych. Choć nasz kraj nie jest w tej dziedzinie gigantem, niektóre z lokalnych rzek skrywają istne skarby. Są regiony, w których wciąż można znaleźć spore ilości tego drogocennego kruszcu, a choćby wziąć udział w specjalnych zawodach.
Polska współcześnie nie jest kojarzona ze zbieraczami złota, jednakże takim wydobyciem na terenie naszego kraju zajmowano się już w średniowieczu. Na tym kruszcu skupiano się głównie w okresie XII-XV wieku, gdy liczne samorodki pojawiały się między innymi w rzece Kaczawie. Aktualnie złoto wciąż można znaleźć w wielu miejscach w Polsce, jednakże istnieją regiony, które mają tutaj szczególne znaczenie. Gdzie warto rozpocząć swoje poszukiwania? Dolny Śląsk nie ma sobie równych.


REKLAMA


Zobacz wideo Piotr Kuczyński: Cena złota rośnie i budżet może na tym zyskać


Wyścig o złoto. W Polsce realizowane są mistrzostwa w płukaniu złota
W Polsce organizowanie wykopalisk na własną rękę jest nielegalne, ale istnieje pewna alternatywna. Można płukać złoto, czyli pozyskiwać samorodki z koryt rzek, gdzie trafiają w wyniki naturalnej erozji. Taka metoda cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem wśród poszukiwaczy złota na całym świecie. Wystarczą jedynie łopaty, gumowe maty oraz sita o drobnych oczkach. Jest to stosunkowo proste do wykonania, jednakże największy problem stanowi samo poszukiwanie samorodków.
Kruszcu należy szukać na zakrętach rzek, w miejscach ze spokojnym nurtem oraz takich, gdzie występują normalne przeszkody w postaci większych kamieni bądź korzeni drzew. Chodzi o to, by złoto miało szansę osiąść na dnie. Polscy poszukiwacze powinni natomiast zwrócić uwagę na Dolny Śląsk. W XVI wieku w Złotym Smoku wydobywano choćby 110 kg tego drogocennego kruszcu rocznie. Ponadto przez blisko 700 lat z miejscowych złóż pozyskano aż 16 ton czystego złota. Ostatnia kopalnia na tym terenie została zamknięta w 1961 roku, jednakże lokalna zmienia wciąż ma wiele do zaoferowania. Złota warto szukać między innymi w rzece Skora płynącej na zachód od Złotoryi. Specyficzna budowa geologiczna terenu sprawia, iż samorodki są tutaj stosunkowo łatwo dostępne. Warto również dodać, iż na terenach należących do dawnych kopalni w Złotym Stoku i Złotoryi organizowane są choćby Mistrzostwa Polski w Płukaniu Złota.


Poszukiwanie złota w Polsce. Tu przyjeżdżają zbieracze z całego świata
Warto odwiedzić również rzekę Kaczawę, która potocznie nazywana jest "Złotą Rzeką". Na odcinku między Nową Ziemią a Złotoryją złoto można znaleźć aż pod Legnicą. Są to tereny regularnie przeszukiwane zarówno przez zbieraczy z Polski, jak i zagranicy, co może świadczyć o dużym potencjale. Duże znaczenie ma dla nich również rzeka Bóbr, czyli jedna z największych lewobrzeżnych dopływów Odry. Tam złotonośne osady występują od Jeleniej Góry aż do Bolesławca. Na ten cenny kruszec można natrafić również na wschodzie kraju - w wodach Dunajca, Wisłoki i San - oraz nad rzeką Białą Głuchołaską w województwie opolskim.
Zobacz też: Tyle zapłacimy w tym roku za suszone grzyby. Ceny dochodzą choćby do 630 złotych za kilogram


Należy jednak pamiętać, iż o każdym znalezisku trzeba poinformować właściciela danego gruntu, który wykona jego opis i odpowiednio podzieli łup.


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału