Zoolog mówi o "ściemie": "Żyjemy w czasach, gdy ludziom można wcisnąć każdą ściemę. Robi to od jakiegoś czasu firma biotechnologiczna Colossal Biosciences" - stwierdził dr Robert Maślak, zoolog, adiunkt na Wydziale Nauk Biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego, ekspert z zakresu zachowania i dobrostanu zwierząt nieudomowionych w niewoli, biologii płazów i gadów. Firma twierdzi, iż powołała do życia wilka, który wymarł około 10 tys. lat temu. Na dowód opublikowała zdjęcia oraz film ze zwierzętami. Dr Maślak zwrócił jednak uwagę, iż głos, jaki wydają wilki "to głos współczesnego wilka szarego i szczenięta tego gatunku". Zdaniem naukowca zwierzęta te są "zmodyfikowanymi genetycznie współczesnymi wilkami szarymi i na pewno nie są Aenocyon dirus. Nie zachowują się jak wilk straszliwy i nie wydają dźwięków jak ten gatunek. Nie wiemy, jakie to były dźwięki, brak nagrań sprzed 10 tysięcy lat".
REKLAMA
Nie "wilk szary" a hybryda? "Skoro surogatką była samica psa domowego i do wszczepienia zmienionego DNA wilka szarego użyto psiej komórki jajowej, z której usunięto DNA jądrowe psa, to w tworzeniu tych zwierząt brało udział także DNA mitochondrialne psa" - zwraca uwagę naukowiec. "Zatem chcąc być najbardziej precyzyjnym, uzyskano hybrydę psa i wilka (te gatunki krzyżują się też naturalnie) z niewielką domieszką genów Aenocyon dirus" - stwierdził dr Maślak.
Brak lepszych dowodów: Zoolog zwrócił też uwagę, iż autorzy projektu do tej pory nie opublikowali bardziej konkretnych informacji na jego temat w żadnym czasopiśmie naukowym. "Nie potrafią też odpowiedzieć na szczegółowe pytania. Przynajmniej na razie, należy to wydarzenie traktować bardziej jako fakt marketingowo-medialny niż naukowy" - stwierdził zoolog.
Inni badacze też mają wątpliwości: Paleogenetyk dr Nic Rawlence z Otago University w Nowej Zelandii, którego cytuje BBC, ocenia, iż DNA wilka strasznego jest zbyt uszkodzone, aby można je było skopiować lub sklonować. Podobnie jak dr Maślak mówi o stworzeniu jedynie "hybrydy". Zoolog Philip Seddon z tej samej uczelni podkreśla z kolei, iż zwierzęta, które zaprezentowała firma Colossal Biosciences, są po prostu "genetycznie zmodyfikowanymi szarymi wilkami".
Czytaj także: Znaleziono martwego bielika. "Prawdopodobnie został zastrzelony".Źródła: Robert Maślak (Facebook), Colossal Biosciences (X), BBC