Polacy wracają do pracy. "Pracujący zdalnie powinni mieć niższe wypłaty"

1 tydzień temu
Zdjęcie: Praca zdalna w odwrocie


"Czarna dziura" — tak Magda mówi o tym, co pochłaniało jej pracowników, kiedy spuszczeni z czujnego oka menadżerki kosili trawę w ogródku albo drzemali. Mogli. Bo pracowali zdalnie. — Bumelowali pełną gębą — kwituje Magda. — Zresztą pod koniec zeszłego roku i na początku 2025 zwolniłam 30 proc. zespołu. Jakoś nie widzimy spadku wydajności — zaznacza. Czy redukcję etatów bumelantów i przymuszenie pozostałych do siedzenia w biurze można uznać za sukces? Niekoniecznie. Przykład firmy, w której "dyżurujący" w biurze odklikiwał karty pozostałych, pokazuje, iż wszystko można obejść. choćby coraz popularniejszy nakaz powrotu do pracy stacjonarnej. Bo problemem nie jest sama praca zdalna. Ekspertka Alicja Kotłowska, zdradza, czego brakuje w tej skomplikowanej układance, jaką jest ustawienie na nowo, po pandemii, relacji: pracownik–szef.
Idź do oryginalnego materiału