Michał Piróg od lat otwarcie mówi o swojej miłości do zwierząt. W wywiadzie z Czwórką tancerz opowiadał o osobach, które znęcają się nad pupilami. - Ludzie czasem nie postrzegają zwierząt we adekwatny sposób. (...) Tych, którzy pastwią się nad nimi ze szczególnym okrucieństwem, kierowałbym na badania psychiatryczne, by sprawdzić, jak bardzo zagrażają otoczeniu - opowiadał. 22 maja Michał Piróg wystąpił w programie "Dzień dobry TVN", gdzie również poruszono temat zwierząt.
REKLAMA
Zobacz wideo Tracz o zwierzętach. Wspomniała o łańcuchach dla psów
"Dzień dobry TVN". Michał Piróg o krzywdzie zwierząt. "Zastanówmy się..."
W czwartkowym wydaniu programu "Dzień dobry TVN" poruszono temat szkodliwego trendu w mediach społecznościowych, który polega na oblewaniu zwierząt lodowatą wodą. - Nie da się oglądać tych filmików, to jest porażające. To jest kolejna formuła znęcania się nad zwierzętami, która w formie zabawy robi zwierzętom ogromną krzywdę - opowiadała dr Magdalena Silska. - Wczoraj rozmawiałem na temat tych filmików z behawiorystką, która powiedziała, iż być może jeden na milion psów będzie lubił to, co się wydarzyło, natomiast o ile impulsem kierującym nami jako ludźmi jest nasza głupota i chęć clickbaitu, polubienia i adorowania w sieci, no to zastanówmy się jako gatunek - mówił Michał Piróg i nawoływał do refleksji.
galOtwórz galerię
"Dzień dobry TVN". Michał Piróg zaskoczył słowami na antenie. "Kiedyś szedłem w górach i..."
W dalszej części rozmowy Michał Piróg opowiedział o sytuacji z przeszłości. - Kiedyś szedłem w górach i dziecko kopało piłkę do przywiązanego na łańcuchu psa. Jestem dorosłą osobą, podszedłem i uderzyłem to dziecko - powiedział na antenie. - Poczekaj, poczekaj... - wtrącił się Krzysztof Skórzyński. - Tak, niestety - dodał Michał Piróg. - Nie powinieneś - skwitowała Ewa Drzyzga. - Nie powinienem, ale to zrobiłem. To był mój odruch. (...) Ja go tak strzeliłem w głowę - kontynuował Michał Piróg. - Przemocą na przemoc nigdy nie można reagować, żeby nie było wątpliwości - odparł Krzysztof Skórzyński, co spotkało się z natychmiastową reakcją gościa. - Można - padło z ust Piróga.
Pamiętajmy, iż agresywna reakcja nigdy nie jest rozwiązaniem. Zgłoszenie sytuacji odpowiednim służbom to najbezpieczniejsza i najskuteczniejsza droga. Poinformuj o przemocy wobec zwierząt: policję (997), Straż Miejską (986), Inspekcję Weterynaryjną lub lokalne organizacje zajmujące się ochroną zwierząt.