Pelargonie zakwitną jak szalone. Dodaj ten złocisty trunek do wody, a efekty cię zachwycą

1 dzień temu
Marzysz o pelargoniach, które będą kwitły obficie przez całe lato i zachwycały intensywnymi kolorami? Nic prostszego. Wystarczy stworzyć im odpowiednie warunki do wzrostu i sięgnąć po jeden zaskakujący składnik, który większość z nas trzyma w lodówce. Ten niepozorny domowy trik potrafi zdziałać cuda - liście nabiorą blasku, a kwiatów będzie więcej niż kiedykolwiek wcześniej.
Pelargonie od lat królują na balkonach, tarasach i w ogrodach. Są wdzięczne, efektowne i – przy odrobinie troski – potrafią kwitnąć nieprzerwanie aż do jesieni. Co prawda nie mają wielkich wymagań, ale warto zadbać o stworzenie im odpowiednich warunków, dzięki którym będą zdrowo rosnąć i obsypią się pąkami. Co ciekawe, oprócz tradycyjnego nawożenia można wspomóc je w sposób mniej oczywisty – wykorzystując składnik, który wielu z nas ma w lodówce.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak dbać o pelargonie? Przepisy na domowe nawozy


Pelargonie odżywka. Jakich warunków potrzebują te efektowne kwiaty?
Pelargonie to klasyka balkonowych kompozycji – efektowne, a przy tym łatwe w uprawie. Choć nie są kapryśne, potrzebują nieco troski, by naprawdę zachwycać. Najlepiej rosną w pełnym słońcu i temperaturze od 18 do 25 stopni Celsjusza. W cieniu kwitną mniej obficie i tracą intensywność barw. Jako rośliny wrażliwe na mróz, powinny być sadzone w donicach, które jesienią łatwo przenieść do ciepłego, osłoniętego miejsca.
Zobacz też: Ogród pachnie jak perfumeria. Ta roślina kwitnie niemal bez przerwy
Pelargonie najlepiej rosną w lekkiej, przepuszczalnej glebie o lekko kwaśnym odczynie. Nie tolerują jednak nadmiaru wilgoci – zbyt mokre podłoże sprzyja gniciu korzeni. Dlatego tak istotny jest dobry drenaż i rozsądne nawadnianie - rośliny należy podlewać dopiero gdy ziemia przeschnie. Latem, podczas upałów, warto robić to częściej, ale zawsze z umiarem i bez zostawiania wody w podstawce.


Czym podlewać pelargonie? Domowa odżywka, która działa cuda
Może to być sporym zaskoczeniem dla wielu ogrodników, ale pelargonie bardzo dobrze reagują na podlewanie… piwem. Ten popularny napój zawiera minerały (potas, magnez, żelazo) oraz witaminy z grupy B, a obecne w nim drożdże poprawiają jakość gleby. Wystarczy jasny, wygazowany i najlepiej bezalkoholowy złocisty trunek zmieszać z wodą w proporcji 1:4 i nawadniać nim roślinę – raz na 2–3 tygodnie. Taką miksturę można również wykorzystać do przecierania liści, które dzięki temu nabiorą połysku. Co ważne, wszystko z umiarem – piwo zawiera cukry proste, a te w nadmiarze mogą zaszkodzić, sprzyjając rozwojowi niepożądanych mikroorganizmów. Dlatego też traktuj tę metodę jedynie jako uzupełnienie nawożenia, a nie jego podstawę. Regularnie podawaj pelargoniom odżywki bogaty w potas i fosfor – najlepiej co 3–4 tygodnie – i ciesz się morzem kolorowych kwiatów aż do jesieni.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału