Panie! Twój ogień
Panie! Twój ogień w świat rzucony
Z pragnieniem by ziemia zapłonęła
Odsłonił oblicze pustynne
Wszelka roślina dawno zginęła
Panie! Twój ogień światłem w znoju
Z cnym pragnieniem oczyszczenia serca
Wyzwala z pułapek ptaszniki
W lot niebiańskiej przestrzeni kobierca
Panie! Twój ogień Ożywiciel
Z pragnieniem lawendowych obszarów
Świat przyodział w nieskalaną biel
I pozwala cieszyć się z Twych darów