Rysie co prawda były niegdyś widywane na północy Wielkopolski, w okolicach Puszczy Noteckiej, ale od dawna nie pojawiały się w dolnej części województwa. Mieszkańcy Grodziska Wielkopolskiego koło Poznania byli w szoku, gdy zobaczyli ogromnego kota.
REKLAMA
Zobacz wideo Beskid Żywiecki. Małe rysie z matką uchwycone na fotopułapce. Naukowcy: To ewenement
Ryś polski powrócił. Liczba drapieżnych kotów znacząco wzrosła. Były na granicy wymarcia
Rysie to drapieżne ssaki z podrodziny kotów, dawniej nazywane ostrowidzami. Choć niegdyś były na krawędzi wymarcia, to dziś dzięki zaangażowaniu przyrodników jest ich w Polsce około 200 osobników. Od 2016 roku wraz z organizacją WWF (Wild World Fundation) oraz Instytutem Biologii Ssaków PAN pracują nad projektem przywracania drapieżnych kotów na łono natury. Wykorzystywana jest metoda born to be free, polegająca na tym, iż młode rysie rodzące się w niewoli od małego żyją w Dzikiej Zagrodzie w Jabłonowie, gdzie warunki są zbliżone do tych naturalnych. Efekty są wyraźnie widoczne. Niedawno zauważono bowiem rysia w okolicy Poznania. Na taki widok trzeba było czekać dobre kilkaset lat.
Rysie w Wielkopolsce: Drapieżny kot był widziany pod Grodziskiem koło Poznania
Ryś przez to, iż jest zwierzęciem wędrownym, zapuszcza się choćby w najodleglejsze zakątki naszego kraju. W 2022 roku część osobników dotarła na Dolny Śląsk, a podczas wędrówek widywano je choćby na ulicach Łodzi. jeżeli zaś chodzi o Wielkopolskę, rysi jest sporo, ale na północy województwa, dlatego też, kiedy w 2020 roku drapieżniki żerowały pod Obornikami, uznano to za nie lada wydarzenie i spory sukces. Prawdziwie historyczny powrót miał jednak miejsce kilka dni temu, gdy po około 200 latach ryś pojawił się w okolicach Grodziska Wielkopolskiego pod Poznaniem. Dziki kot został sfotografowany, a zdjęcie udostępnione na stronie miasta na Facebooku.
To zdecydowanie niecodzienna sytuacja. choćby w przeszłości, gdy rysi w Polsce było zdecydowanie więcej, zwierzęta te preferowały bardziej górskie i trudno dostępne tereny. Spotkanie z nim na naszym terenie to naprawdę wyjątkowe wydarzenie
- powiedział Tomasz Kałek, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Grodzisk, cytowany przez Głos Wielkopolski. Należy jednak pamiętać, iż pomimo coraz większej populacji, ryś pozostaje objęty ścisłą ochroną, gdyż jest niezwykle istotny dla ekosystemu. Gdy u nas liczba osobników nie przekracza dwóch setek, to w mniejszych krajach, takich jak Estonia, żyje ich choćby 700. W Łotwie natomiast grasuje ponad 1000 drapieżnych kotów.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.