Nie dostaniesz ani grosza, a sąsiad zażąda pieniędzy. Będziesz musiał zapłacić

7 godzin temu

„Wolnoć Tomku w swoim domku”. Choć ta zasada jest ciągle aktualna, to dotyczy ona tylko swojej nieruchomości i działki na której stoi. o ile postanowisz majstrować na granicy dwóch działek, nie tylko nie dostaniesz zwrotu kosztów, ale jeszcze sąsiad może obciążyć Ciebie. choćby o ile wcześniej coś ustalałeś.

Fot. Warszawa w Pigułce

Prawo mówi jasno: sąsiad nie zawsze zapłaci

Właściciele działek często nie zdają sobie sprawy, iż budując płot na granicy, mogą narazić się na spór prawny i dodatkowe koszty. Zasady są precyzyjne. jeżeli ogrodzenie stoi w całości na własnej działce, to właściciel buduje je na własny koszt i nie może liczyć na jakiekolwiek dofinansowanie ze strony sąsiada. Takie ogrodzenie nie wymaga zgody drugiej strony, ale też nie daje prawa do dzielenia się wydatkami.

Gdzie kończy się wolność właściciela

Postawienie ogrodzenia na granicy działek wymaga pisemnego porozumienia z sąsiadem. Nie wystarczy ustna zgoda – konieczny jest dokument zawierający szczegóły dotyczące materiałów, kosztów i przebiegu płotu. Bez takiego porozumienia właściciel ryzykuje nie tylko konflikt sąsiedzki, ale i konieczność rozbiórki ogrodzenia na własny koszt. W praktyce oznacza to często podwójny wydatek.

Wspólny płot – wspólny wydatek

Jeśli ogrodzenie powstaje na linii granicznej i obie strony wyraziły na to zgodę, zgodnie z artykułem 154 Kodeksu cywilnego koszty budowy i późniejszego utrzymania powinny zostać podzielone po równo. To samo dotyczy koniecznych napraw czy modernizacji. Płot traktowany jest wówczas jako urządzenie wspólne i obowiązki finansowe związane z jego istnieniem rozkładają się proporcjonalnie na sąsiadów.

Postawiłeś płot bez zgody? Nie licz na zwrot

Właściciel, który samowolnie zbuduje ogrodzenie na granicy działek, nie może domagać się od sąsiada zwrotu kosztów. choćby jeżeli sąsiad korzysta z płotu, prawo nie nakłada na niego żadnego obowiązku finansowego. Co więcej, sąsiad może zażądać rozbiórki ogrodzenia, a wtedy koszty demontażu obciążą osobę, która postawiła je bez uzgodnienia. To ryzyko, które może zakończyć się stratą kilku lub choćby kilkunastu tysięcy złotych.

Jak uniknąć błędów

Zanim powstanie płot, warto dokładnie sprawdzić przebieg granicy działki – najlepiej na podstawie księgi wieczystej i mapy geodezyjnej. W przypadku planów budowy ogrodzenia na linii granicznej niezbędne są rozmowy z sąsiadem oraz sporządzenie pisemnego porozumienia określającego wszystkie szczegóły inwestycji. jeżeli strony nie mogą dojść do porozumienia, rozsądnie jest skonsultować się z prawnikiem specjalizującym się w sprawach nieruchomości.

Przestrzeganie przepisów to nie tylko sposób na uniknięcie konfliktów, ale też szansa na realne oszczędności. Sporne ogrodzenie może kosztować więcej, niż się początkowo zakładało – zarówno finansowo, jak i emocjonalnie.

Idź do oryginalnego materiału