Mydło potasowe to naturalne mydło wytwarzane z tłuszczu (np. roślinnego) i wodorotlenku potasu (KOH). Bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie i jest delikatniejsze dla środowiska niż tradycyjne mydło sodowe. A czy nadaje się do prania i jak radzi sobie z mocnymi zabrudzeniami?
Czy mydło potasowe to szare mydło?
Odpowiedź brzmi: to zależy. W potocznym języku bardzo często mydło potasowe nazywane jest „szarym mydłem”, jednak nie zawsze jest to jedno i to samo.
Szare mydło to tradycyjne, naturalne mydło, które zwykle jest bezzapachowe i pozbawione barwników. Może być wykonane na bazie wodorotlenku potasu (KOH), przez co zyskuje miękką, mazistą konsystencję i dobrze rozpuszcza się w wodzie.
Jednak szare mydło może być także produktem sodowym, wówczas wytwarza się je z wodorotlenku sodu (NaOH). Taki produkt jest twardszy niż mydło potasowe i często występuje w formie kostki, również bez zapachu.
Skąd to językowe zamieszanie? Najprawdopodobniej ma ono swoje źródło w przeszłości, kiedy mydło – potasowe czy sodowe – miało naturalnie szarobrązowy kolor (o barwnikach czy wybielaczach nikt przecież nie słyszał). Wtedy też używano je do wszystkiego: mycia, prania, sprzątania, choćby leczenia drobnych ran.
Mydło potasowe do prania – naturalnie i skutecznie
Choć drogerie pełne są proszków i płynów do prania, coraz więcej osób szuka ekologicznych alternatyw. Jednym z nich jest mydło potasowe, które nie bez powodu jest polecane osobom z alergiami oraz wrażliwą skórą. Nie zawiera sztucznych zapachów, barwników ani drażniących dodatków chemicznych. Dzięki temu nie powoduje podrażnień i może być używane do prania ubranek dziecięcych czy bielizny.
Jest w pełni biodegradowalne, nieszkodliwe dla wód gruntowych i przydomowych oczyszczalni, a przy tym skutecznie usuwa zabrudzenia. Dzięki swojej miękkiej, żelowej konsystencji bez problemu tworzy roztwór myjący, który dobrze wypłukuje się z tkanin. Można go używać zarówno do prania manualnego (wystarczy rozpuścić 1-2 łyżki w ciepłej wodzie, namoczyć ubrania i wyprać jak zwykle) lub do pralki (2-3 łyżki mydła potasowego można dodać w postaci pasty lub żelu bezpośrednio do bębna lub do szuflady).
Mydło potasowe działa efektywnie choćby w niskich temperaturach. Rozpuszcza tłuszcz i brud bez konieczności podgrzewania wody. Nie zawiera agresywnych środków chemicznych, przez co jest łagodniejsze dla ubrań (nie niszczy włókien). Dobrze radzi sobie z bawełną, lnem i innymi naturalnymi tkaninami. Jest też ekonomiczne i wydajne. Można je rozcieńczać wodą i używać jako płyn do prania lub odplamiacz.
W przypadku prania mydło potasowe najlepiej działa w miękkiej lub lekko twardej wodzie. W bardzo twardej wodzie można dodać wspomagająco sodę kalcynowaną, a do płukania kwasek cytrynowy lub ocet.
Oprócz prania, mydło potasowe można wykorzystać do mycia naczyń lub jako naturalny środek ochrony roślin przed szkodnikami.
Jak rozpoznać prawdziwe mydło potasowe?
Jeśli szukasz mydła potasowego, wybierz to, które ma skład ograniczony do kilku składników. Najważniejsze (i w pełni wystarczające) to:
-
sól potasowa kwasów tłuszczowych (np. potassium palmate, potassium palm kernelate) – wspomaga pienienie i adekwatności myjące,
-
chlorek sodu, czyli zwykła sól kuchenna (sodium chloride) – stabilizuje konsystencję i poprawia teksturę mydła,
-
woda,
-
gliceryna – nawilża i chroni skórę przed wysuszeniem,
-
wodorotlenek potasu (potassium hydroxide).
Właśnie takie mydło potasowe kupisz na drogeria-ekologiczna.pl. Sprawdź: https://www.drogeria-ekologiczna.pl/733-mydlo-potasowe
I na tym kończy się lista składników naturalnego mydła potasowego. Nie ma tu zatem żadnych sztucznych dodatków zapachowych, konserwantów czy barwników. To prosty, czysty skład, czyli dokładnie taki, jaki oczekuje się od produktu przyjaznego dla skóry, tkanin i środowiska.