
Idąc asfaltową ścieżką spostrzegłem go na pniu drzewa jakie ścięły bobry, zdjęcie główne. Kiedy się do niego zbliżałem obok niego wylądował drugi Gołębiak karoliński, zatrzymałem się w odległości około 15 metrów od tych ptaków i wykonałem kolejne fotografie w trybie zdjęć pojedynczych, po kliknięciu