10 kg, 10 lat, pies, samiec
Horacy to strasznie biedny psi staruszek. Po przybyciu do schroniska długo siedział w szpitalu, leczony na kaszel kenelowy. Jego ogólny stan był kiepski, widać, iż wcześniej też nikt o niego specjalnie nie dbał Serca nam pękają, iż Horacy zamiast leżeć w ciepłym domku, siedzi w schronisku, samotny i nieszczęśliwy. Na szczęście w tej chwili Horacy czuje się dużo lepiej i wychodzi już z nami na spacery. To bardzo czuły i miły psiak, któremu zależy na kontakcie z człowiekiem. Horacy albo nie widzi albo widzi bardzo słabo i potrafi przestraszyć się dłoni, która nagle się przy nim pojawi. Bardzo potrzebuje domu, opieki i miłości!
Kontakt w sprawie adopcji
- Beata 606 331 925
- Rafał 534 494 919
- Dorota 501 240 883