
Spójrzcie tylko na to zdjęcie! Czyż widok budynku niemal tonącego w kaskadzie intensywnie różowych kwiatów nie jest zachwycający? Chociaż może nie rosną one bezpośrednio na dachówkach, to efekt jest niesamowity – jakby cały dach i fasada zakwitły!
To właśnie takie obrazy, jak ten z urokliwego Hoi An w Wietnamie, pokazują, jak wspaniale natura może współgrać z architekturą. Bujne pnącza, takie jak ta spektakularna bugenwilla, potrafią całkowicie odmienić charakter miejsca, dodając mu koloru, życia i egzotycznego uroku.
Wyobraźmy sobie spacer uliczkami, gdzie nad głowami zwieszają się takie kwitnące girlandy. To nie tylko uczta dla oczu, ale też często przyjemny cień w upalne dni. Pokazuje to, iż choćby w gęsto zabudowanej przestrzeni miejskiej jest miejsce na zieleń, która potrafi zmiękczyć surowość murów i stworzyć niepowtarzalny klimat.
Może to inspiracja, by poszukać miejsc dla pnączy również w naszym otoczeniu? choćby niewielki balkon czy pergola ozdobiona kwitnącą rośliną może stać się małą, prywatną oazą.
Co myślicie o takich ukwieconych budynkach? A może macie swoje ulubione miejsca?
@zielonybzik