Pasikoniki, szarańczaki, świerszcze – takie m.in. egzotyczne owady mogli podziwiać – z bardzo bliska – podopieczni Środowiskowego Domu w Zagórzanach, podczas spotkania z podróżnikiem, pasjonatem świata tropikalnego Krzysztofem Pachem z Animalii. Było to pierwsze takie wydarzenie w tej placówce, a będą kolejne, bo wręcz magiczne spotkania ze światem mieszkańców tropików, zaplanowano w formie cyklu.
Niektórzy o tym marzą, inni się boją, ale większość osób chciałaby choć raz zobaczyć z bliska intrygujące, barwne egzotyczne owady żyjące na co dzień w tropikach. Taką właśnie okazję mieli w minionym tygodniu uczestnicy zajęć w Środowiskowym Domu Samopomocy w Zagórzanach: mogli nie tylko obejrzeć dokładnie niespotykane w Polsce zwierzęta, ale także dotknąć ich, a choćby sprawdzić jak zachowują się trzymane na dłoni.
– Krzysztof Pach przedstawił świat, życie, warunki bytowania i ogólne funkcjonowanie tych zwierząt. Nam towarzyszyły emocje – od euforii i uśmiechu, po stres i mały strach… – relacjonuje ŚDS w Zagórzanach na swym Facebooku.
Tematem pierwszego spotkania były owady prostoskrzydłe, które zwykle słabo latają, za to bardzo dobrze skaczą, zamieszkują wszystkie kontynenty (poza Antarktydą), a na świecie jest ich sumie ponad 20 tysięcy gatunków.
– Żyją w bardzo różnorodnych środowiskach, od dżungli po pustynię. Jedne są mistrzami kamuflażu a inne są silnie trujące. Są gatunki maleńkie jak i ogromne, łączy je jedno, zdolność wydawania pięknych dźwięków. To była wyjątkowa okazja, by przyjrzeć się im bardzo z bliska – podsumowuje ŚDS w Zagórzanach.
– Ale było sympatycznie! Nie mogę doczekać się kolejnego spotkania – napisał Krzysztof Pach w mediach społecznościowych po spotkaniu w ŚDS w Zagórzanach.
zdjęcia: materiały ŚDS w Zagórzanach