"Elficki nektar" ukrywa się w jaskini. Prawie 200 tys. zł za miód. Są listy oczekujących

6 dni temu
W jaskini znajdującej się w północno-wschodniej Turcji i niemal 1,8 tys. metrów pod powierzchnią można znaleźć prawdziwy skarb. To tam pszczoły wytwarzają najdroższy miód na świecie, który nazywana jest "elfickim złotem". Nie dość, iż ciężko go pozyskać, to jeszcze trzeba za to sporo zapłacić. w tej chwili kilogram kosztuje dziesiątki tysięcy złotych.
W świecie pszczelarstwa występują różne produkty, a wiele z nich dostępnych jest dla wszystkich. Są jednak wyjątki, które wydają się pochodzić z legend. Jednym z nich jest niezwykle pożądany miód elficki, który uchodzi za najdroższy na świecie. Przez wieki nazywano go choćby nektarem bogów, a starożytne plemiona używały go do wzmacniania odporności oraz spowalniania procesu starzenia. Choć ten czas już dawno przeminął, do dziś skupia na sobie uwagę tych, którzy chcą sprawdzić, jak smakuje luksus.


REKLAMA


Zobacz wideo Węgry. Pszczelarze sprzeciwiają się importowi miodu z Ukrainy i Chin


Najdroższy miód świata prosto z jaskini. Odkryto go w wielkiej górze
Miód elficki (Elvish honey) został odkryty w 2009 roku przez tureckiego pszczelarza Günaya Gündüza. W czasie swoich obserwacji zauważył, iż pszczoły wylatują z jaskini znajdującej się w dolinie Sarcayir, w północno-wschodniej Turcji. Jaskinia znajdowała się wewnątrz góry o wysokości ponad 2,3 tys. m. Zbadanie tego miejsca było zatem niezwykle trudne.
Badaczowi udało się wejść do środka z pomocą sprzętu alpinistycznego i wydobyć plastry miodu o wadze 18 kg. Próbki wysłano do laboratorium we Francji. gwałtownie ustalono, iż mód znajdował się w jaskini przez siedem lat i jest bogaty w cenne minerały. Pierwszy kilogram został sprzedany na francuskiej giełdzie za 45 tys. euro, a więc blisko około 190 tys. zł. Rok później chiński farmaceuta kupił kolejny kilogram za 28 tys. euro, co daje ponad 118 tys. zł. Dziś ten produkt jest już nieco bardziej dostępny, wciąż jednak stanowi symbol ludzkiej odwagi i ogromnego luksusu. W efekcie nie każdy jest w stanie sobie pozwolić na taką przyjemność.


Buteleczka miodu za ponad 6 tys. zł. Zapasów nie ma
Za miód elficki odpowiadają pszczoły żyjące w specyficznych warunkach. Dzięki temu ten rodzaj miodu jest bogaty nie tylko w składniki odżywcze znajdujące się w nektarze uzyskiwanym z okolicznych roślin, ale także w minerały pochodzące ze ścian jaskini. Badania laboratoryjne wykazały również, iż zawiera wyższe stężenia składników odżywczych, przeciwutleniaczy oraz minerałów niż w przypadku standardowego miodu. Ponadto nie jest filtrowany ani przetwarzany, a takich zbiorów dokonuje się jedynie raz w roku. To wszystko ma wpływ na cenę. w tej chwili za tak zwane elfickie złoto trzeba zapłacić zwykle około 20-25 tys. zł za kilogram. Strona elvishoney.com oferuje natomiast 150-ml buteleczki za 1 750 dolarów, czyli ponad 6 tys. zł. Do dyspozycji firma ma jednak tylko 10 kg miodu, a klienci muszą zapisywać się na listę oczekujących. Teraz realizowane są zapisy na rok 2026.


Zobacz też: To najdroższy znicz w Polsce. Zaskakuje wyglądem i ceną, a chętnych nie brakuje


Źródła: elvishoney.com, pysznosci.pl, story.pl


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału