Choinka, przystrojona w bombki, łańcuchy i światełka, to symbol świąt Bożego Narodzenia, który zdobi wiele domów, placów i przestrzeni publicznych na całym świecie. Jest także miłym akcentem, który tworzy niepowtarzalną atmosferę w domu.
Coraz częściej choinki są dekorowane również na zewnątrz. W tym roku w Przasnyszu światełek w ogródkach prywatnych posesji było mnóstwo. Szczególnie jedna przykuła jednak naszą uwagę.
Na ulicy Miodowej, u państwa Piotrowskich, choinka jest wyjątkowo imponująca. Można powiedzieć, iż jest prawdziwym gigantem w świecie przasnyskich prywatnych bożonarodzeniowych drzewek. Drzewo gatunku świerk, już samo w sobie jest bardzo ładne. To dzięki gęstości i ilości gałęzi, które posiada. Choć nikt tej choinki nie mierzył dokładnie, szacuje się iż może mieć około 8 metrów wysokości.
Strojenie tego drzewka zajęło państwu Piotrowskim około 2,5 godziny.
– Na choince znajduje się 150 metrów lampek. Gwiazdę na czubku zamocowaliśmy dzięki dźwigu – mówi nam Sebastian Piotrowski.
Efekt końcowy jest imponujący. Świerk, dumnie stojący w ogrodzie, emanuje świątecznym blaskiem.
ren