Dane za 2024 rok nie pozostawiają złudzeń – w Elblągu odnotowano aż 101 przypadków pogryzień przez psy. To niepokojąca statystyka, która skłania do refleksji nad obowiązkami właścicieli czworonogów i przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej.
W skali kraju problem ma znacznie większy zasięg – według oficjalnych danych, w 2024 roku w Polsce doszło do niemal 27 tysięcy pogryzień, co daje średnio 73 przypadki dziennie. Tak wysoka liczba zdarzeń wymaga nie tylko działań systemowych, ale przede wszystkim większej świadomości społecznej.
– Każdy właściciel psa powinien pamiętać, iż opieka nad pupilem to nie tylko przyjemność, ale i obowiązek wynikający z przepisów prawa oraz zasad współżycia społecznego – mówią funkcjonariusze Straży Miejskiej w Elblągu.
Przypominają, iż pies w przestrzeni publicznej powinien być zawsze pod kontrolą, a właściciel ma obowiązek:
- zapewnić zwierzęciu odpowiednie warunki bytowe i opiekę weterynaryjną,
- wyprowadzać psa na smyczy, a w przypadku ras niebezpiecznych – również w kagańcu,
- sprzątać nieczystości po swoim psie,
- chronić otoczenie przed agresywnym zachowaniem pupila.
Wielu z pogryzionych mieszkańców Elbląga to dzieci lub osoby starsze. W takich przypadkach konsekwencje zdrowotne i psychiczne mogą być szczególnie dotkliwe. Niestety, jak podkreślają przedstawiciele służb porządkowych, nie każdy właściciel psa zdaje sobie sprawę z wagi swojego zaniedbania.
Warto przypomnieć, iż zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego i karnego, właściciel ponosi pełną odpowiedzialność za zachowanie swojego psa. W przypadku poważniejszych obrażeń może to oznaczać nie tylko wysokie kary finansowe, ale także odpowiedzialność karną.
Elbląskie służby zapowiadają wzmożone kontrole i działania prewencyjne, jednak apelują przede wszystkim o zdrowy rozsądek i odpowiedzialność. Życie i zdrowie człowieka zawsze musi być na pierwszym miejscu.