Stara działka, gdzie znów ożyło szczęście Marcin zaprosił przyjaciół na działkę. Po ich minach było widać, iż się zawiedli. Ktoś choćby skrzywił się, patrząc na odrapane ściany i zarośnięty ogród. „A czego się spodziewali?” – pomyślał Marcin, obserwując ich reakcje. „Myśleli, iż zabrałem ich do pałacu? To stara chata po babci, a nie luksusowa rezydencja.” […]