Przemysław Bluszcz ledwo wiązał koniec z końcem: zastawiałem w lombardzie sokowirówkę
Zdjęcie: Przemysław Bluszcz
Przemysław Bluszcz w rozmowie z Michałem Misiorkiem dla Plejady wprost mówi o tym, jak postrzega polski show-biznes. Aktor, który przez lata grał głównie w teatrze, a później stał się naczelnym czarnym charakterem polskiego filmu i serialu, przyznaje też, iż był czas, gdy nie miał za co żyć. — Zdarzały się okresy, kiedy z pieniędzmi było u mnie naprawdę krucho. Ale nie czekałem wtedy na mannę z nieba — wskazuje.