Ziemiórki to jedne z najbardziej uporczywych szkodników, jakie mogą zagościć w doniczkach. Wystarczy trochę wilgoci, ciepła i organicznego podłoża, by poczuły się jak u siebie. Choć dorosłe owady latające nad roślinami potrafią irytować, prawdziwe niebezpieczeństwo czai się pod ziemią. Larwy tych niepozornych muchówek atakują korzenie, co osłabia rośliny i może prowadzić do ich obumierania. Na szczęście istnieją sprawdzone sposoby, by pozbyć się zarówno fruwających intruzów, jak i ich groźnych larw.
REKLAMA
Zobacz wideo Pięć sposobów na uciążliwe insekty. Jak pozbyć się mrówek, muszek czy komarów?
Muszki ziemiórki: małe owady, duży problem. Larwy sieją prawdziwe spustoszenie
Ziemiórki, choć wyglądają niegroźnie, bywają prawdziwą zmorą domowych upraw. Przypominają muszki owocówki – są czarne, mają skrzydełka i długie czułki. W dorosłej postaci mierzą zaledwie 2-6 milimetrów, ale to nie one wyrządzają największe szkody. Prawdziwym zagrożeniem są ich larwy. Białe, przezroczyste ciałka z czarną główką mają 6-8 milimetrów długości i z upodobaniem podgryzają korzenie. Wystarczy ciepło i wilgotna ziemia, a ziemiórki czują się jak u siebie. Szczególnie lubią torfowe gleby i potrafią pojawić się nagle, często przyniesione do domu wraz z nową rośliną czy świeżym podłożem. Larwy wgryzają się w korzenie, uszkadzają ich szyjkę i podstawy pędów, przez co kwiaty gorzej pobierają wodę i składniki odżywcze. To, dlatego liście żółkną, a w końcu brązowieją i odpadają.
Ziemiórki: jak się pozbyć muszek domowymi sposobami. Triki, które działają
Na szczęście istnieje kilka prostych sposobów, by pozbyć się uciążliwych lokatorów w postaci ziemiórek. Dorosłe muszki łatwo złapać w pułapkę sporządzoną z kuchennych składników. Wystarczy zmieszać pół szklanki wody, pięć łyżeczek octu winnego lub jabłkowego, kilka kropel płynu do mycia naczyń, szczyptę cukru i odrobinę kurkumy. Miksturę wlewamy do niewielkiego pojemniczka i stawiamy przy doniczce. Zapach octu i słodycz cukru przyciągną owady, które utopią się w pułapce.
Zobacz też: Uratuj swoje pomidory. Ten oprysk działa jak tarcza na zarazę ziemniaczaną
jeżeli chcemy zwalczyć larwy, same pułapki mogą okazać się niewystarczające. Warto wtedy sięgnąć po wywar z czosnku: cztery ząbki należy zalać pół litrem wody i odstawić na dwanaście godzin. Tak przygotowanym roztworem podlewamy rośliny kilkakrotnie, aby skutecznie odstraszyć szkodniki. Alternatywą jest napar z rumianku: osiem torebek zalewamy pół litrem wrzątku, studzimy i podlewamy ziemię co kilka dni. Działa odstraszająco na larwy i dodatkowo chroni kwiaty przed grzybami. Dobrym patentem jest też wciśnięcie ząbków czosnku w ziemię lub rozsypanie na powierzchni cynamonu, który odstrasza owady i zapobiega pleśni. Kluczem do walki z ziemiórkami jest profilaktyka. Staraj się nie podlewać nadmiernie roślin i sprawdzaj nowe okazy przed wstawieniem ich do domu. Suche podłoże to najprostszy sposób, by zniechęcić muszki do składania jaj.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.