Zakaz nocnej sprzedaży alkoholu przegłosowali w czwartek jeżyccy radni. Wiele wskazuje na to, iż podobną decyzję podejmie w poniedziałek także Rada Osiedla Ogrody.
Decyzję o wprowadzeniu zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach po godz. 22 jeżyccy radni w czwartkowy wieczór podjęli jednogłośnie.
– Przy nasilającym się problemie na Jeżycach, decyzja radnych była jak najbardziej zasadna. W ciągu ostatnich trzech miesięcy policja, jak i straż miejska przyjęła aż 500 zgłoszeń dotyczących zajść powodowanych przez osoby pod wpływem alkoholu – mówi Justyna Kuberka – jeżycka, a także miejska radna.
Koniec z „turystyką alkoholową”?
Więcej problemów z osobami w stanie upojenia alkoholowego zaczęło się pojawiać od czasu, gdy wprowadzono nocną prohibicję na sąsiednim Łazarzu i nieco dalej położonej Wildzie. Mieszkańcy przypuszczają, iż to m.in. z tamtych osiedli przyjeżdżali niedopici amatorzy mocnych trunków i kończyli imprezy śpiąc na jeżyckich ławkach lub urządzając awantury pod oknami jeżyczan. Stąd skargi i petycje, które zaczęły spływać do radnych osiedlowych. To m.in. pod ich wpływem radni podjęli decyzję o nocnej prohibicji.
– Temat zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych zależy od samej lokalnej społeczności. W jej imieniu wypowiada się rada danego osiedla. Choć wcześniej jeżyccy radni zajmowali się tym tematem, ale zakazu postanowili nie wprowadzać, to tym razem nowi radni podjęli już inną decyzję. Tym samym Jeżyce dołączyły do pozostałych śródmiejskich osiedli, gdzie alkoholu już teraz nie można sprzedawać po godz. 22 – mówi Wojciech Chudy wiceprzewodniczący komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego.
Jego zdaniem tzw. „turystyka alkoholowa” po decyzji jeżyckich radnych zostanie zakończona.
– Zawsze jest granica, poza którą ludzie już nie będą wychodzić, by szukać nocnego sklepu. Nie sądzę więc, by turystyka alkoholowa przeniosła się z Jeżyc np. na Ogrody – przypuszcza Chudy.
Ogrody chcą być jak Jeżyce
Innego zdania jest Zofia Martyńska, przewodnicząca zarządu Rady Osiedla Ogrody.
– W najbliższy poniedziałek mamy sesję. Będziemy na niej poruszać temat wprowadzenia nocnej prohibicji. Prawdopodobnie podczas tej samej sesji będziemy głosować uchwałę w tej sprawie – wyjaśnia radna.
Czy jest jednak szansa, by radne i radni z Ogrodów podjęli podobną decyzję, co na Jeżycach?
– Z moich obliczeń wynika, iż zdecydowana większość zagłosuje za wprowadzeniem nocnego ograniczenia w sprzedaży alkoholu – wyjaśnia Martyńska.
Nieco bardziej zachowawczo do tematu podchodzi wiceprzewodniczący rady tego osiedla.
– Moim zdaniem trzeba obserwować sytuację i w razie konieczności zastanowić się nad zmianami. Na razie na osiedlu jest raczej spokojnie – wyjaśnia Jan Schneider.
Zwraca on jednak uwagę, iż Ogrody są ważnym punktem przesiadkowym.
– Są pasażerowie, którzy oczekując na autobus spożywają alkohol – przyznaje Schneider.
Jak zadecydują radni na Ogrodach, okaże się już w poniedziałek. Kiedy jednak zacznie obowiązywać nocny zakaz sprzedaży alkoholu na Jeżycach, dopytywał już dziś radnych właściciel jednego ze sklepów monopolowych.
Kiedy nocna prohibicja zacznie obowiązywać?
– Muszę zmienić oklejenie szyb i godziny otwarcia. To jednak dla mnie nie problem. Cieszę się, iż w wyniku nowych uregulowań z Jeżyc zniknie patologia, która pleniła się pod niektórym sklepami – mówi proszący o zachowanie anonimowości właściciel nocnego sklepu.
Kiedy więc zakaz zacznie tu obowiązywać? Decyzja radnych osiedlowych musi jeszcze zostać poparte przez radę miasta.
– Myślę, iż radni przegłosują to dość gwałtownie i od nowego roku alkoholu nocą na Jeżycach już nikt nie kupi – mówi miejska radna Justyna Kuberka, choć ma obawy, iż część sklepów i tak będzie sprzedawać alkohol pomimo zakazu, bez nabijania na kasę.
posiedzenie Rady Osiedla Jeżyce/ fot. źródło RO