Z grilla prosto do kosza? Zaraz, zaraz. Polacy nagminnie popełniają ten błąd

Wakacje bez grillowania to dla wielu scenariusz nie do zaakceptowania. Po miło spędzonym czasie pojawia się dylemat. Gdzie wysypać popiół z grilla? Podpowiadamy, jak zrobić to zgodnie "ze sztuką" segregacji odpadów.
Po uczcie na świeżym powietrzu zostają odpady, z którymi wielu z nas nie wie, jak prawidłowo postępować. Zasady segregacji mogą różnić się między poszczególnymi gminami. Tak właśnie jest w przypadku popiołu, który jest specyficznym odpadem. Warto je znać, by grill nie skończył się kłopotem dla środowiska.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak Sylwia Przybysz łączy pracę z macierzyństwem? "Mam męża, który jest aktywnym rodzicem"


Gdzie wysypać popiół z grilla? Prawidłowe i bezpieczne postępowanie
Zanim sięgniesz po popiół z grilla, aby go wyrzucić, koniecznie sprawdź jedną rzecz. Upewnij się, iż jest całkowicie zimny. W przeciwnym wypadku istnieje duże ryzyko pożaru. Gdy już wystygnie powinien trafić do czarnego pojemnika na odpady zmieszane z uwagi na szkodliwe resztki spalania.


Ale są też wyjątki. W niektórych gminach obowiązują odmienne zasady. Zdarza się bowiem, iż popiół w większych ilościach należy oddać do Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK) lub umieścić w specjalnym worku bądź pojemniku. Warto więc wcześniej sprawdzić lokalne przepisy.


popiół drzewny trik ogrodowyHelin Loik-Tomson/ istockphoto.com


Czy popiół z grilla nadaje się jako nawóz? Tak, tylko jeden konkretny rodzaj
Popiół to istna skarbnica minerałów i cennych składników. Nie musi więc trafiać do kosza na śmieci. Zdecydowanie lepszym adresem będzie dla niego nasz ogród. Najlepiej do nawożenia roślin w okresie wegetacyjnym oraz trawnika sprawdzi się popiół drzewny, który zawiera m.in. potas, wapń i fosfor.


Zastosowanie jest banalnie proste. Wystarczy bowiem podsypać popiołem wybrane sadzonki niewielkimi porcjami i delikatnie wymieszać z ziemią. Takie rozwiązanie nie tylko przyczyni się do lepszego wzrostu i rozwoju roślin, ale także zapobiegnie inwazji np. ślimaków. Co więcej, poprawi strukturę gleby i stworzy warstwę ochronną przed mrozem. Nie stosuj tego triku zero waste w przypadku roślin kwasolubnych (magnolii, żurawiny, azalii, borówki, hortensji). O wiele lepiej za to wyjdą na tym:


pomidory, papryka, ogórki, marchew, kalafiory, ziemniaki, brokuły,
jabłonie, grusze, śliwy, maliny, głóg, dereń, jaśminowiec,
róże, lawenda, pelargonie, trawniki.


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.