Wlej to do ściętego pnia drzewa, a obędzie się bez koparki. Naturalny i tani sposób

3 dni temu
Ścięcie drzewa jest czasem niezbędne, ale co zrobić z pozostałym po nim pniu? Okazuje się, iż samodzielnie może nam być trudno się go pozbyć. Zatrudnienie kogoś z koparką lub frezerką jest kosztowne i czasami również nie wchodzi w grę. Na szczęście istnieją proste, domowe sposoby.
jeżeli masz w swoim ogrodzie pień drzewa i chcesz się go pozbyć, koniecznie wypróbuj jeden ze skutecznych, domowych i naturalnych sposobów. Obędzie się bez koparki i innych ciężkich narzędzi. Cały proces polega przede wszystkim na przyspieszeniu rozkładu drewna. Istnieje kilka specyfików, które bezpiecznie nam w tym pomogą.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak dbać o pelargonie? Przepisy na domowe nawozy


Ociosany pień drzewa psuje wygląd twojego ogrodu? Możesz się go łatwo pozbyć
Choć ścięcie drzewa możemy przeprowadzić samodzielnie przy użyciu piły, to z wykopaniem naprawdę dużego pnia może być naprawdę ciężko. Z pomocą przychodzą takie usługi, jak koparka, czy frezarka, ale są one niestety dosyć kosztowne. jeżeli więc nie zależy nam aż tak na czasie, a bardziej na zaoszczędzeniu pieniędzy, możemy zastosować środki, które mocno przyspieszą proces rozkładu drewna. Najlepiej wybrać takie, które będą przyjazne dla środowiska oraz nieinwazyjne i nieszkodliwe dla naszego ogrodu. Wystarczy, iż wywiercimy w pniu szerokie otwory, do których wlejemy specjalnie przygotowany, naturalny nawóz. Świetnie sprawdzi się taki o sporej ilości azotu. Gdy już napełnimy otwory w drewnie, przysypujemy je ziemią i czekamy. Co pewien czas możemy proces ten powtórzyć. Wewnątrz pniaka zaczną tworzyć się grzyby, które skutecznie rozłożą choćby bardzo grube drewno. Niestety może potrwać to od kilku do choćby kilkunastu miesięcy, w zależności od wielkości i grubości pnia. Są jednak specyfiki, które nieco przyspieszą cały zabieg.


Sól Epsom w ogrodzie może naprawdę się przydać. Pozbędziesz się pnia jeszcze szybciej
Innym sposobem na pozbycie się pnia jest zastosowanie grzybni. Najczęściej ogrodnicy sięgają po żylicę olbrzymią, która jest niezastąpiona w podobnych przypadkach. Kosztuje ona ok. 30 złotych, a aplikujemy ją podobnie jak wspomniany wcześniej nawóz. Do pnia możemy również wsypać sól Epsom, która ma sporo zastosowań w ogrodnictwie. Nie dość, iż odstrasza ślimaki i podobne im szkodniki, to jeszcze pozwala zachować bujny trawnik. Upora się również z nieestetycznym pniakiem po ściętym drzewie. W wywiercone otwory wsypujemy sól, a następnie zalewamy je wodą. Nisko ścięty pień rozpadnie się dzięki niej już po kilku tygodniach, a to naprawdę spektakularny wynik. Poza naturalnymi specyfikami możemy również sięgnąć po środki chemiczne na bazie saletry amonowej. Sprawi ona, iż pień będzie łatwiejszy do rozbicia i znacznie szybciej go usuniemy. Niestety może źle wpływać na okoliczne rośliny, dlatego lepiej postawić na ekologiczne rozwiązania.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału