WIERSZE BIAŁE I WOLNE • Niechciane święta

osme-pietro.pl 1 tydzień temu
Idą święta bez miłości
nie chcę żeby przyszły
marzeń kwitnące kwiaty
jak chwasty zwiędły

łzy jeszcze nie wyschły
samotność jeszcze młoda
chwile szczęścia zdechły
rozkwitła choroba

gdzie w tym narodzenie
pyta dusz nieśmiertelna
gdy życie to odchodzenie
ciągła siebie samej utrata

straciłem duszy połowę
połowę ciała
umysłu zagubienie
to potrójna strata

może jeszcze odnajdę
sens ukryty życia
to jedyną kruszynkę
o imieniu ona

miną święta jak zawsze
ryba opłatek rodzina
chociaż te nachodzą inne
bez ciebie przyczyna

w ćwierci jeszcze żyję
powoli odżywam
żałuję iż umarłem
czasami bywam

i będę kiedyś może
na przyszłe święta
w lepszym kolorze
miłość zapamiętam

Statystyki: autor: Toyer — 14 gru 2024, 17:42


Idź do oryginalnego materiału