Wataha psów na osiedlu Oliwka. Jeden został zagryziony. Mieszkańcy w strachu [Uwaga! Drastyczne nagranie]

2 godzin temu

Do drastycznej sytuacji doszło 19 września w Milikowicach w gminie Jaworzyna Śląska. Pies został zagryziony przez czworonogi, zostawione bez opieki właścicieli. Mieszkańcy osiedla alarmują i boją się.

Mamy duży problem ze zgrają psów, która po nocach błąka się po osiedlu i wchodzą na nasze posesje. Boimy się, iż następnym razem to nie będzie pies, ale dziecko lub osoba dorosła. Sprawa zgłoszona na policję i do gminy, ale na razie brak reakcji ze strony służb. Sołtys w przeszłości interweniował już w tej sprawie u właścicieli psów, ale jak widać nie pomogło – zaalarmował jeden z mieszkańców osiedla Oliwka w Milikowicach.

Sołectwo wsi Milikowce w mediach społecznościowych opublikowało ostrzeżenie i zamieściło nagranie z kamery przydomowego monitoringu.

„Drodzy mieszkańcy …. Od dłuższego czasu borykamy się z problemem „bezpańskich,, psów . Okazuje się iż bałagan jaki robią jest najmniejszym problemem … Od pewnego czasu dochodzi do aktów agresji oraz realnego zagrożenia pogryzieniem … Psy w chwili obecnej przebywają na Osiedlu Oliwka !!! Sprawa zgłoszona do odpowiednich służb , w przypadku odłowienia psa oraz zabrania go do Schroniska dla zwierząt wg. obowiązującego prawa kosztem zostanie obciążony właściciel . Przypominamy o obowiązku pilnowania zwierząt domowych i zapewnienia im pożywienia jak i wody !!! Psy robią bałagan szukając pożywienia !!! Poniżej filmik , ale ostrzegamy o drastyczności … Sami widzicie , iż to już nie żarty a mieszkańcy są mocno zaniepokojeni !!!!”

UWAGA! NAGRANIE JEST DRASTYCZNE.

Zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego w Jaworzynie Śląskiej o informację, jakie działania zostały w tej sprawie podjęte.

Policja przypomina:

Po pierwsze: za posiadane zwierzę odpowiada jego właściciel. Zgodnie z art.9 Ustawy o ochronie zwierząt: „Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody”.

Art. 77. Niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia

§ 1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.

§ 2. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.

Psy w miejscach publicznych muszą być zawsze pod opieką człowieka i być wyprowadzane na smyczy, choćby jeżeli właściciel zna psychikę swojego podopiecznego i potrafi wymóc na nim bezwzględne posłuszeństwo. To tylko zwierzę i nigdy nie można do końca przewidzieć, jak w danej sytuacji się zachować. W przeciwnym przypadku właściciel musi liczyć się z mandatem w wysokości choćby 500 złotych.

/red./

Idź do oryginalnego materiału