W Lubuskiem chcą przywrócić dropia – wymarły gatunek

3 godzin temu

Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Gorzowie Wlkp. realizuje plan reintrodukcji dropia – ptaka uznanego w Polsce za wymarłego. We wsi Pławin powstała stacja hodowli tych ptaków – poinformował Michał Bielewicz, regionalny konserwator przyrody w Gorzowie Wlkp.

Są już woliery adaptacyjne dla piskląt. Stację umiejscowiono na obszarze Natura 2000 Dolina Dolnej Noteci.

– Prowadzone są jeszcze działania ograniczające liczebność drapieżników na terenach planowanych dla tych ptaków oraz miejsc, które będą stanowiły obszary lęgowe i żerowania dropiów – powiedział Bielewicz.

Dodał, iż projekt jest realizowany przy współpracy ze stacjami hodowli dropia w Niemczech i na Węgrzech. Właśnie z nich zostaną w najbliższym czasie przywiezione i poddane inkubacji w stacji w Pławinie jaja dropia. W planie jest odchowanie z nich ptaków, które staną się zaczątkiem lokalnej populacji.

Przywrócenie dropia na listę gatunków lęgowych awifauny Polski, ponownie po czterech dekadach jego nieobecności, jest bardzo trudnym i długotrwałym przedsięwzięciem. Realizowany projekt, który wspólnie z myśliwymi i naukowcami z Uniwersytetu Zielonogórskiego nazwaliśmy „Kraina dropia”, ma mocne podstawy naukowe i liczymy, iż przyniesie zamierzone efekty

– zaznaczył Bielewicz.

Zadania reintrodukcji dropia podjął się Zarząd Okręgowy PZŁ w Gorzowie Wlkp. we współpracy z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Gorzowie Wlkp. i naukowcami z Uniwersytetu Zielonogórskiego. Projekt uzyskał wsparcie finansowe Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Zielonej Górze.

Do XIX w. drop występował jako gatunek lęgowy na większości obszaru naszego kraju. W latach 60. XX w. gniazdował już tylko głównie w Wielkopolsce i na Pomorzu Zachodnim, a jego liczebność szacowano wówczas na około 300 osobników. Ostatni potwierdzony lęg zanotowano w 1986 r.

Obecnie drop w Polsce, obok jego bliskiego kuzyna, jakim jest strepet, uznawany jest za gatunek wymarły regionalnie. Głównymi przyczynami wymierania dropia w Polsce była postępująca od drugiej połowy XIX w. intensyfikacja rolnictwa, która przyczyniała się do zaniku jego siedlisk. Dodatkowym zagrożeniem stało się lokowanie w środowisku linii energetycznych wysokiego napięcia, długich na kilometry wysokich ogrodzeń pól uprawnych czy budowa farm wiatrowych.

Lęgom i pisklętom dropia zagrażają także drapieżnicy, jak np. lisy i kuny, i inwazyjne gatunki obce, jak szop pracz i norka amerykańska. Ptak ten gniazduje na ziemi, więc jego jaja i pisklęta są łatwym łupem dla tych drapieżnych ssaków.

Dropie należą do najcięższych latających ptaków. Samce osiągają do ponad 100 cm długości i ważą ok. 10–16 kg. Rozpiętość ich skrzydeł to prawie 230 cm. Samice są mniejsze.

Z uwagi na swoje rozmiary ptaki te preferują naziemny tryb życia. W okresie lęgowym i w czasie wychowu piskląt drop potrzebuje otwartych obszarów użytków zielonych, pól uprawnych i nieużytków.

Idź do oryginalnego materiału