2 tygodni temu
W pierwszych dniach czerwca Państwowa Straż Pożarna w Nisku otrzymała zgłoszenie o palącym się pniu drzewa na skrzyżowaniu ulic Rynek i Sandomierskiej w Rudniku nad Sanem. Charakterystyczna lipa rosła w centrum miasta od lat i stanowiła jeden z charakterystycznych symboli rudnickiego rynku. Niestety, drzewo trzeba było wyciąć, ale już niebawem zasadzona zostanie nowa lipa.
Po ugaszeniu pożaru okazało się, iż drzewo uległo poważnemu zniszczeniu. Po dokonaniu oględzin, stwierdzono, iż wycięcie lipy jest konieczne z powodu złego stanu fitosanitarnego drzewa. Inspektor Nadzoru Terenów Zieleni wykonał też ekspertyzę dendrologiczną. Oceny stanu drzewa dokonano na podstawie jego zewnętrznego wyglądu. W ocenie wizualnej wzięto pod uwagę wszelkie oznaki mogące świadczyć o pogorszonym stanie fizjologicznym i zdrowotności drzewa oraz o obniżonej wytrzymałości drewna. Jak wynika z ekspertyzy, w drzewie widoczny był ubytek u podstawy pnia od strony północnej, widoczna postępująca zgnilizna drewna, ślady żerowania owadów oraz nadpalenie. Ścianka drewna lipy okazała się bardzo cienka, a drewno o obniżonej wytrzymałości mechanicznej, nie zapewniało stabilności drzewa.
Ostatecznie podjęto decyzję, iż drzewo należy usunąć z uwagi na zaawansowany rozkład podstawy pnia i brak możliwości skutecznego zabezpieczenia drzewa przed upadkiem. – W miejscu gdzie rośnie lipa znajdują się budynki, pas drogowy oraz przystanek autobusowy. Teren jest uczęszczany przez ludzi więc ryzyko spowodowania utraty zdrowia bądź życia ludzi oraz ryzyko zniszczenia mienia jest podwyższone. Po uzyskaniu niezbędnych pozwoleń, drzewo zostanie wycięte, a w jego miejscu zostanie nasadzona nowa lipa – poinformował Tadeusz Handziak, burmistrz Gminy i Miasta Rudnik nad Sanem.
(lg)
