Trawa w uchu. Nowa moda wśród szympansów

5 godzin temu
Zdjęcie: Trawa w uchu. Nowa moda wśród szympansów


Obserwując szympansy w rezerwacie w Zambii naukowcy dostrzegli dziwne zachowanie. Kilka osobników bez wyraźnego powodu zaczęło wkładać sobie do ucha (i nie tylko) źdźbła trawy i pozwala im tam wisieć przez jakiś czas. Ta osobliwa moda wydaje się nie mieć żadnego fizycznego ani medycznego celu, ale rozprzestrzenia się między szympansami.


Naukowcy z Uniwersytetu w Utrechcie oraz Uniwersytetu w Durham poinformowali na łamach pisma „Behaviour” (DOI: 10.1163/1568539X-bja10313) o dziwnej modzie rozprzestrzeniającej się wśród szympansów (Pan troglodytes) z Chimfunshi Wildlife Orphanage Trust – jednego z najstarszych i największych sanktuariów dla osieroconych i uratowanych szympansów. Zwierzęta z jednej grupy wkładają sobie źdźbło trawy lub patyk do ucha albo między pośladki, a następnie po prostu pozostawiają „ozdobę” tam na jakiś czas.


Wydaje się, iż szympansy robią to bez wyraźnego powodu, a takiego zachowania nie zaobserwowano u innych grup z tego samego sanktuarium, co stawia badaczy przed pytaniem: dlaczego szympansy to robią? – To pokazuje, iż podobnie jak ludzie, inne zwierzęta również kopiują pozornie bezsensowne zachowania od siebie nawzajem – przyznał Edwin van Leeuwen z Uniwersytetu w Utrechcie. – A to z kolei może rzucić światło na ewolucyjne korzenie ludzkiej kultury – dodał.


Początek trendu


Zazwyczaj, gdy zwierzęta kopiują się nawzajem, służy to jakiemuś celowi. Na przykład szympansy uczą się od siebie, jak zdobywać pożywienie, wybierać narzędzia i używać roślin do leczenia ran. Jednak nie każde naśladowane zachowanie jest przydatne. Czasami zwierzęta rozwijają nawyki, które zdają się nie mieć jasno określonego celu. Wśród różnych gatunków okresowo panują różne mody, jak na przykład trend na kapelusze z martwego łososia u orek (więcej na ten temat w tekście: „Kapelusze” z łososia znów w modzie. Wśród orek wraca trend sprzed blisko 40 lat). Takie zachowania dają nam wgląd w kulturę zwierząt, który może wzbogacić wiedzę o naszych własnych praktykach kulturowych.


W 2010 roku Van Leeuwen dostrzegł w Chimfunshi Wildlife Orphanage Trust samicę szympansa o imieniu Julie, która wielokrotnie wkładała sobie źdźbło trawy do ucha i pozostawiała je tam bez wyraźnego powodu. Po krótkim czasie siedem osobników z jej grupy przejęło to zachowanie. I choćby po śmierci samicy, która zapoczątkowała ten osobliwy trendy, moda przetrwała, a niektóre szympansy w grupie przez cały czas ją stosują. Van Leeuwen i jego współpracownicy zinterpretowali to zachowanie jako tradycję kulturową.


Minęło ponad 10 lat, a szympansy z innej grupy z Chimfunshi Wildlife Orphanage Trust zaczęły wtykać sobie źdźbła trawy w uszy. Nie skopiowały tego zachowania od poprzedniej grupy, ponieważ nie miały z nimi kontaktu. Jednak w nowej grupie trend się nieco zmienił. Część szympansów zaczęło wkładać źdźbła trawy również między pośladki.


Naśladowanie opiekunów


Uważnie śledząc, które zwierzęta przejawiały to zachowanie, Van Leeuwen i jego współpracownicy wykazali, iż prawdopodobnie zwierzęta skopiowały ten trend od siebie nawzajem. Kiedy naukowcy przyjrzeli się bliżej jego początkom, odkryli coś zaskakującego. – Obie grupy, w których szympansy wkładały sobie źdźbła trawy do uszu, miały tych samych opiekunów. Opiekunowie ci przyznali, iż czasami wkładali sobie źdźbło trawy za ucho lub zapałkę do uszu, aby je wyczyścić. Opiekunowie z innych grup twierdzili, iż tego nie robili. Ale szympansy z jednej grupy nauczyły się, jak włożyć źdźbło trawy w inne miejsce – powiedział Van Leeuwen.


Na wolności podobne trendy nie były obserwowane u szympansów. Dlaczego więc robią to w niewoli? – W niewoli mają więcej wolnego czasu niż na wolności. Nie muszą być tak czujne ani spędzać tyle czasu w poszukiwaniu pożywienia. Dlaczego robią dokładnie to, co robią, nie jestem tym specjalnie zainteresowany, ale to, iż kopiują zachowanie od siebie nawzajem, jest ważnym spostrzeżeniem – zaznaczył Van Leeuwen.


Trend uznany początkowo za bezużyteczny, może jednak mieć pożyteczną funkcje. – Może on służyć celom społecznym. Kopiując czyjeś zachowanie, pokazujesz, iż dostrzegasz, a może choćby lubisz tę osobę. Może to zatem pomóc wzmocnić więzi społeczne i stworzyć poczucie przynależności do grupy, tak jak ma to miejsce u ludzi – wyjaśnił Van Leeuwen.


Źródło: Utrecht University, fot. Jake Brooker/Chimfunshi Wildlife Orphanage Trust
Idź do oryginalnego materiału