Tradycje wielkanocne na świecie: Czarownice, lanie i wielkouch króliczy

2 tygodni temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/praca-i-polityka-spoleczna/news/tradycje-wielkanocne-na-swiecie-czarownice-lanie-i-wielkouch-kroliczy/


W Polsce do tradycji wielkanocnych należą przede wszystkim święcenie koszyczka, wspólne śniadanie wielkanocne czy oblewanie się wodą w lany poniedziałek. W wielu krajach święta wyglądają jednak inaczej.

Jako iż chrześcijaństwo jest religią dominującą w ok. 120 krajach, również święta wielkanocne obchodzi się na całym świecie. Tradycje bardzo się jednak od siebie różnią. W niektórych krajach zamiast polewać się wodą, jak to robią Polacy, daje się klapsy, w innych Wielkanoc przypomina bardziej Halloween, w jeszcze innych zająca wielkanocnego zastąpiono innym zwierzęciem.

Najście czarownic

W Finlandii jedna z wielkanocnych tradycji bardzo przypomina obchody Halloween. Dzieci przebierają się tam bowiem za czarownice i wiedźmy, a następnie w tych przebraniach i z gałązkami wierzby chodzą od domu do domu, by rzucić na mieszkańców czar.

W tym wypadku nie jest to jednak żadna klątwa, ale czar mający przynieść zdrowy i szczęśliwy rok. Tradycyjna rymowanka brzmi: „Życzę ci zdrowego nadchodzącego roku. Gałązka dla ciebie, nagroda dla mnie”.

Życzenia i gałązka wierzbowa nie są jednak za darmo. Małe czarownice otrzymują bowiem w zamian pisanki, słodycze lub drobne pieniądze.

Ciekawa tradycja związana z Wielkanocą istnieje również w Irlandii. Związana jest ona z symbolicznym końcem Wielkiego Postu i rozpoczęciem ucztowania.

W Wielką Sobotę w wielu miastach kraju realizowane są uroczyste procesje, którym przewodzi miejscowy rzeźnik. Niesie on przed sobą nabitego na kij śledzia symbolizującego okres trwającego czterdzieści dni postu. Uczestnicy procesji biją śledzia dzięki kijów i pałek. Tak zmaltretowana ryba zostaje następnie wrzucona do rzeki.

Następnie rzeźnik na ten sam kij nabija przystrojony udziec barani, który symbolizuje początek okresu ucztowania.

Szukanie jajek i wielkouch króliczy

We Francji i innych krajach zachodnich w czasie świąt wielkanocnych w wielu parkach czy ogrodach można natknąć się na małe dzieci szukające czegoś w trawie i krzakach. Chodzi oczywiście o czekoladowe jajka, ukryte wcześniej przez dorosłych. Dzieci prześcigają się w tym kto znajdzie ich więcej.

Podobna zabawa ma miejsce również w Australii. Kiedyś „odpowiedzialnym” za ukrywanie jajek był króliczek wielkanocny. Zmieniło się to jednak w 1991 r. kiedy rząd Australii rozpoczął antykróliczą kampanię. Skąd taka niechęć do tych zwierząt?

W 1859 r. pewien Anglik sprowadził do Australii 24 króliki. Okazało się, iż z powodu braku naturalnych zagrożeń i sprzyjającego klimatu, króliki zaczęły się rozmnażać w niekontrolowany sposób, w pewnym momencie osiągając populację liczącą choćby 600 mln osobników.

Ogromna liczba królików doprowadziła do katastrofy ekologicznej, zwierzęta te zaczęły bowiem wypierać rodzime gatunki i niszczyć uprawy, a wyjadanie przez nie roślin prowadziło do erozji gleby.

Australijczycy próbowali różnych metod, by powstrzymać ekspansję królików. Najpierw bezskutecznie próbowano odstrzału, później budowania specjalnych ogrodzeń, w końcu zdecydowano się na użycie broni biologicznej, zarażając króliki śmiertelnym wirusem. Dopiero to rozwiązanie przyniosło skutek. Królik przez cały czas jest jest jednak w Australii wrogiem numer jeden, jeżeli chodzi o zwierzęta.

Antykrólicza kampania odniosła sukces i od tego czasu królika wielkanocnego zastąpił wielkouch króliczy – gatunek endemiczny dla Australii.

Lanie kobiet – ale nie wodą

W Polsce poniedziałek wielkanocny znany też jako „lany poniedziałek” lub „śmigus-dyngus” kojarzy się przede wszystkim z oblewaniem się wodą. W Czechach dzień ten również mógłby być nazywany „lanym poniedziałkiem”, ale z nieco innego powodu.

U naszego zachodniego sąsiada zamiast oblewać się wodą, daje się bowiem lanie kobietom i dziewczynkom. Symboliczne klapsy płeć męska wymierza dzięki gałązek wierzby ozdobionych kolorowymi wstążkami.

Zgodnie z legendą wierzba jest pierwszym drzewem kwitnącym na wiosnę, w związku z czym klaps wierzbową gałązką ma dodawać kobietom urody, zdrowia i zwiększać płodność.

Idź do oryginalnego materiału