Szybsza od światła bywa tylko plotka. Kiedy pisałem o planowanej budowie mieszkań w systemie TBS, nie spodziewałem się, iż w oczach niektórych zamienią się w kilkunastopiętrowe wieżowce, zajmą ogródki działkowe i zostaną zasiedlone przez nielegalnych imigrantów. Brzmi absurdalnie? Bo trochę tak jest – śmiesznie, ale i niepokojąco.
To nie żart. Dotarły do mnie informacje, iż na Kamiennej mają powstać wieżowce(!). Spokojnie – to nieprawda. Teren ten objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który takich inwestycji w tym miejscu po prostu nie dopuszcza. Dokładnie tak samo, jak nie dopuszczał budowy wieżowców na boisku Czarnych w Kozłowej Górze – a przecież i tam krążyły podobne plotki.
W rzeczywistości mówimy o niewielkich zespołach mieszkaniowych. Podobne powstały m.in. przy ul. Długosza – niskie, kameralne budynki, wkomponowane w otoczenie.
Druga sprawa – równie absurdalna – to rzekome przeznaczenie tych lokali na mieszkania socjalne i tworzenie „slamsów”. Otóż nie. To będzie budownictwo w systemie TBS – czyli stosunkowo tanie mieszkania na wynajem długoterminowy, ale znacznie droższe od lokali socjalnych. Będą także nieco droższe od typowych mieszkani komunalnych. To nie jest oferta dla osób w najtrudniejszej sytuacji finansowej, tylko dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na zakup własnego M, ale chcą mieszkać normalnie, stabilnie i bezpiecznie.
Do komentarzy o imigrantach, obcokrajowcach i innych wymyślonych historiach choćby nie będę się odnosił. Nie ma do czego. Wystarczy przeczytać, czym naprawdę jest TBS – najlepiej ze zrozumieniem.
I jeszcze jedno – teren ten nie miał być przeznaczony pod ogródki działkowe. To działka budowlana, od lat zaplanowana pod zabudowę mieszkaniową. I zgodnie z planem tak zostanie zagospodarowana.
W tym tygodniu przedstawię więcej konkretów: wstępny plan zagospodarowania działki, ewentualną wizualizację budynku i kilka słów o samym systemie TBS – dla kogo jest, na jakich zasadach działa i co faktycznie oznacza dla mieszkańców. I dlaczego nowe mieszkania w zasobie komunalnym nie stanowią zagrożenia, a szansę.
I ważne: temat TBS nie kończy się na Kamiennej. Pracujemy już nad kolejnym projektem – tym razem w centrum miasta. Piekary Śląskie się wyludniają. Potrzebujemy nowych mieszkań. I działamy.
Razem zmieniamy Piekary Śląskie!