
Na Świętokrzyskim Szlaku Archeo-Geologicznym znajduje się wiele cudów turystycznych regionu. Jaskinia Piekło jest częścią rezerwatu Góra Żakowa, gdzie niegdyś poszukiwano rud srebra i ołowiu. Do tego miejsca prowadzi ścieżka dydaktyczna, a najbliższym miastem są Chęciny, oddalone o pięć kilometrów.
Miejscowa ludność wierzyła, iż to właśnie stąd wydobywały się piekielne istoty, które potrafiły kraść kury i jaja, zabierać mleko krowom, a choćby opętać człowieka.
– Najłatwiejsze dojście to szlak niebieski; najlepiej wejść na niego na końcu miejscowości Skiby. Przejście zajmuje około 20 minut. Sama trasa ma długość 69 kilometrów i biegnie od Chęcin do Łagowa. Spacer jest bardzo malowniczy – idziemy szeroką ścieżką, a całość upiększają drewniane figury diabłów. Teren został ozdobiony, kiedy realizowano projekt Archeo-Geologiczny w gminie Chęciny – mówi Dominik Kowalski, przewodnik świętokrzyski.
Rzeźby wykonane przez Krzysztofa Jasińskiego dodają temu miejscu charakteru. Wieczorami można poczuć się tu jak w drodze do zaświatów.
W 1954 roku jaskinię objęto ochroną i uznano za pomnik przyrody nieożywionej. Jej powstanie przypisuje się procesom krasowym, czyli drążeniu szczelin przez wodę. W grocie jest dość chłodno, a zimą temperatura może spaść choćby do zera.
– Szaty naciekowej praktycznie nie ma. Jaskinia była pogłębiana. Jej rejon – Góra Żakowa, Miedzianka czy Zelejowa – były eksploatowane pod kątem złóż miedzi i ołowiu. Mówimy o czasach sprzed 400 lat. To był teren dawnego górnictwa – informuje nasz rozmówca.
Do chłodnej pieczary dostaniemy się największym z czterech otworów, które niegdyś były szybami górniczymi. Resztę można obserwować od środka. Długość korytarzy wynosi łącznie 57 metrów, ale główny mierzy tylko 20. Pozostałe tunele są niedostępne dla zwiedzających – i ma to swoje uzasadnienie.
Jaskinia to nie tylko „drzwi do piekła”, ale też dom wielu zwierząt. Jej mieszkańcy to między innymi nietoperze, pająki czy różne gatunki ciem. Aby nie niepokoić gacków, należy zachować ciszę i nie używać latarek. Z tego powodu w okresie zimowym jaskinia jest zamknięta dla zwiedzających.
– Uczniowie, którzy odkryli słynną Jaskinię Raj, wcześniej byli właśnie w Jaskini Piekło i w kontraście do niej nazwali Raj w ten sposób – opowiada Dominik Kowalski.
Obie groty są warte zobaczenia, aby je porównać. Do Raju można wejść po zakupie biletu i kompleksowo zwiedzić tunele. Przewodnicy dogłębnie opowiadają o historii grot oraz ich geologii.
– Według różnych legend czarty i zło, które nas otacza, pojawiają się i wychodzą właśnie z tej ziemi – wspomina przewodnik.
Choć pieczara uchodzi za wrota do piekła, nie należy się jej bać. Wszystkie diabły to tylko legenda i dawno zostały przegonione przez turystów.
Tekst: Natalia Herbergier / zdjęcia Marta Sowińska
- wakacje
- Świętokrzyskie
- SWIETOKRZYSKIE NA WAKACJE
- turystyka