Sprzedaż grzybów to nie lada wyzwanie. Tutaj nietrudno o surowe kary finansowe. Szykują się zmiany

2 tygodni temu
Zdjęcie: Fot. Kornelia Głowacka-Wolf / Agencja Wyborcza.pl


Sezon na grzyby wystartował, a w lasach pojawia się coraz więcej osób, które liczą na łut szczęścia. Wiele osób zbiera je na własny użytek, ale są i tacy, którzy chcieliby nieco na nich zarobić. Mają do tego prawo? Tylko jeżeli będą posiadali przy sobie niezwykle istotny dokument.
Wraz z grzybami w lesie pojawiają się niestety doniesienia dotyczące kolejnych zatruć. Problem wraca co roku niczym bumerang, a eksperci regularnie ostrzegają, na co należy zwracać uwagę podczas grzybobrania. W tym przypadku niezbędna jest duża wiedza oraz doświadczenie, ponieważ na szali leży ludzkie zdrowie. Właśnie dlatego w Polsce obowiązuje również kilka istotnych przepisów, z którymi warto zapoznać się, zanim zdecydujemy, co zrobimy z zebranymi przez nas grzybami.


REKLAMA


Zobacz wideo Drogie grzyby rosną w centrum miasta! Są jednymi z najsmaczniejszych


Grzyby w lesie już zaczęły się pojawiać. Do ich sprzedaży potrzebna jest lista i atest
Sprzedaż zebranych przez siebie grzybów może być kuszącą propozycją. Niestety nie jest to takie proste, jak mogłoby się wydawać. Ze względów bezpieczeństwa handel nimi podlega surowym ograniczeniom. Zgodnie z ustawą z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia oraz rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 17 maja 2011 r., do obrotu można wprowadzać jedynie grzyby uprawne oraz rosnące w warunkach naturalnych, które znajdują się na liście gatunków określonych we wcześniej wspominanym rozporządzeniu. Taki wykaz dostępny jest również w Internetowym Systemie Aktów Prawnych na stronie Sejmu. Na tym jednak nie koniec. Każdy, kto chciałby sprzedać choćby niewielką ilość grzybów, musi posiadać specjalny atest. W innym przypadku trzeba będzie zmierzyć się z karą w wysokości choćby kilku tysięcy złotych.


Atest na sprzedaż grzybów. Jest kara, ale rząd chce, by przepisy były łagodniejsze
Każdy sprzedawca oferujący grzyby musi wcześniej poddać je kontroli w sanepidzie oraz uzyskać atest zawierający informacje o wielkości partii, przynależności gatunkowej oraz cechach organoleptycznych. Taki dokument może wystawić jedynie grzyboznawca (dla świeżych i suszonych grzybów) lub klasyfikator (tylko dla świeżych grzybów). Jego brak wiąże się z wysoką karą finansową, która może wynieść od 1 tys. do 5 tys. złotych. Aby go uzyskać, należy zgłosić się do najbliższej stacji sanepidu. Atest jest całkowicie bezpłatny i do tej pory uprawniał do handlu grzybami jedynie przez 48 godzin od jego wystawienia. Natomiast z projektu nowelizacji rozporządzenia Ministra Zdrowia wynika, iż świeże grzyby dopuszczone do sprzedaży będą mogły być przechowywane dłużej niż 48 godzin.


Wprowadzana zmiana ułatwi logistykę towarów i wyeliminuje konieczność wycofywania grzybów z obrotu po upływie terminu ważności atestu, a tym samym przyczyni się do ograniczenia marnowania żywności


- wyjaśnia resort.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału