Spór o wjazd do ogródków działkowych i planowany Park Górczyn. Radny interweniuje, miasto odpowiada

5 godzin temu

Radny w swojej interpelacji zapytał, czy droga wewnętrzna i bramy wjazdowe zostały zgłoszone do Wydziału Architektury i Urbanistyki jako zgodne z prawem budowlanym oraz czy posiadają wymagane pozwolenia. Jak poinformował Urząd Miasta, dotąd nie wydano żadnej decyzji administracyjnej dotyczącej infrastruktury drogowej lub bram na wskazanym terenie. Nie wpłynęły też żadne zgłoszenia robót budowlanych w tej sprawie.

Miasto przypomniało jednocześnie, iż zgodnie z ustawą o rodzinnych ogrodach działkowych niektóre elementy infrastruktury ogrodowej, takie jak altany, drogi wewnętrzne czy ogrodzenia, nie wymagają pozwolenia na budowę, jeżeli służą wspólnemu użytkowi działkowców i nie są związane z działalnością gospodarczą.

W interpelacji padł również wniosek o uporządkowanie terenu przed bramami, który, jak zaznaczył radny, wykorzystywany jest jako nieformalny parking, powodując degradację gruntu. Z informacji przekazanych przez Miasto wynika jednak, iż miejsce to nie spełnia ustawowej definicji parkingu. Nie jest to też droga publiczna ani objęta strefą zamieszkania czy ruchem drogowym, co oznacza, iż Straż Miejska nie ma podstaw do podejmowania interwencji wobec kierowców pozostawiających tam auta.

Choć formalnie teren ten nie podlega działaniom służb porządkowych, miasto zapowiedziało konkretne kroki, by zabezpieczyć obszar planowanego Parku Górczyn. Jak poinformował Zarząd Zieleni Miejskiej, możliwe jest wprowadzenie naturalnych barier, takich jak kłody drewna, które ograniczą wjazd pojazdów i zabezpieczą teren przed dalszym niszczeniem.

Radny Stachowiak zaapelował również o przesunięcie granicy projektowanego parku maksymalnie w stronę ogródków działkowych, aby wykorzystać jak najwięcej przestrzeni publicznej dla mieszkańców. Jego zdaniem obecna sytuacja utrudnia nie tylko planowanie, ale także prowadzenie przyszłych prac inwestycyjnych.

Park Górczyn to jedna z wyczekiwanych inwestycji na terenie dzielnicy Górczyn i Wilda. Mieszkańcy liczą, iż nowa zielona przestrzeń stanie się miejscem rekreacji, integracji i odpoczynku w tej części Poznania. Zanim to jednak nastąpi, konieczne będzie uporządkowanie terenów graniczących z inwestycją, co, jak pokazuje sprawa ul. Miedzianej, może wymagać nie tylko decyzji administracyjnych, ale też społecznego dialogu.

Miasto zapewnia, iż projekt Parku Górczyn pozostaje aktualny, a zgłoszone uwagi będą analizowane w toku dalszych prac planistycznych.

Idź do oryginalnego materiału