W naszej kulturze utarło się, iż smycz jest zarezerwowana wyłącznie dla psa, z kolei koty ze względu na swoje usposobienie powinny buszować w domu i wędrować własnymi ścieżkami. Dziś coraz częściej widzimy przełamanie tego schematu. Choć wciąż rzadko spotykane, wspólne wyjścia to bezpieczny sposób na kontakt pupila z naturą oraz kompromis między domowym bezpieczeństwem a kocią potrzebą poznawania otaczającego go świata. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, nie tylko z korzyści, ale także z zagrożeń.
REKLAMA
Zobacz wideo Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski wzięli ślub kościelny. "Wiara jest dla nas ważna. Tak zostaliśmy wychowani"
Czy z kotem można chodzić na spacery? Tak, ale warto wcześniej zadbać o kilka kwestii
Dorota Muszyńska, twórczyni instagramowego konta "Koty, my i outdoor" w rozmowie z serwisem swiatzwierzat.pl przyznała, iż spacer z kotem może zaspokoić jego potrzebę eksploracji i być świetnym sposobem na nudę. Pomaga również w budowaniu więzi z właścicielem. Zanim jednak wybierzemy się na takie wyjście, należy zadbać o kilka istotnych kwestii.
Zaopatrzyć się w solidne i komfortowe szelki. Obroża nie będzie zbyt dobrym pomysłem ze względów bezpieczeństwa.
Odpowiednie przygotowanie to podstawa. Pozwól kotu obwąchać szelki, można schować w nie smakołyki. Zakładaj je stopniowo. Najpierw na chwilę, potem coraz dłużej.
Gdy kot zaakceptuje szelki, dołącz smycz.
Naucz kota wskakiwania do plecaka na komendę, np. gdy zbliża się pies. To będzie dla niego bezpieczny azyl.
Na miejsce pierwszych spacerów najlepiej wybierać tylko ciche, spokojne miejsca, z dala od psów i tłumu.
Pierwsze wyjścia powinny odbywać się w cichym miejscu, z dala od aut, psów i hałasu. Zacznij od 15 do 20 minut i stopniowo wydłużaj czas, jeżeli kot dobrze się czuje.
Pamiętaj, aby regularnie badać zdrowie kota u weterynarza. Zadbaj o szczepienia, chip i zabezpieczenia przed pasożytami. Co więcej, ekspertka przestrzega, aby nie pozwalać mu jeść niczego z ziemi ani polować. Lepiej też unikać kontaktu z obcymi zwierzętami, a przede wszystkim trzeba obserwować swojego pupila i jego zachowanie oraz reagować.
Czy warto wyprowadzać kota na spacer? Druga strona medalu
Każdy kot jest inny. Jeden będzie zachwycony i przyzwyczai się do spacerów. Z kolei inny nie będzie chętnie opuszczał czterech ścian. Takie wyprawy mają być przyjemnością, a nie wielkim stresem i przymusem. Świadomość wad wyprowadzania czworonożnego pupila, których zestawienie zrobił serwis bluecross.org.uk będzie więc kluczowa.
Koty eksplorują otoczenie we własnym tempie. Muszą mieć możliwość szybkiego schowania się lub ucieczki w razie zagrożenia. Smycz im to utrudnia.
Dom to dla kota bezpieczna baza. Wyjście na zewnątrz oznacza wejście na obcy teren bez możliwości powrotu w razie stresu.
jeżeli kot wyrwie się z uprzęży, trudno go złapać. W panice może uciec na ulicę lub w inne niebezpieczne miejsce.
Psy często gonią koty. choćby krótkie spotkanie może wywołać u kota silny stres, a smycz ogranicza mu możliwość ucieczki.
Koty załatwiają się w wybranych, cichych miejscach. Na spacerze mogą nie czuć się komfortowo, by to zrobić.
Czy wyprowadzasz swojego kota na spacer? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.