Sokoły to jedne z najszybszych ptaków drapieżnych na świecie. Spotkamy je nie tylko w środowisku naturalnym, np przy zbiornikach wodnych, gdzie zimują. Ptaki te pracują m.in. na lotniskach cywilnych i wojskowych, a także na uprawach owoców. Są niezastąpione w płoszeniu wszystkich mniejszych ptaków. Jednak żeby współpracowały z człowiekiem, trzeba poświęcić się im bez reszty.
Radosław Sulczyński z Nadleśnictwa Przysucha jest sokolnikiem, czyli trenuje drapieżne ptaki i poluje przy ich udziale od dwudziestu czterech lat. Przyznaje, iż szkolenie ptaków wymaga codziennego kilkugodzinnego zaangażowania.
– Cały proces szkolenia tego ptaka trwa około trzech tygodni i trzeba poświęcić mu przynajmniej dwie, trzy godziny dziennie. Układanie zwierzęcia oparte jest na zasadzie pozytywnych skojarzeń. Ptaka nie da się w żaden sposób skarcić, on musi sam chcieć przylatywać. Kojarzy człowieka z pozytywnymi doznaniami, gdy siada na rękawicy. To odruch Pawłowa, widzi rękawicę, więc chętnie do niej przylatuje.
Wystarczy przez dwa dni nie ćwiczyć z ptakiem, by ten znowu zdziczał i odleciał, dlatego kilka osób decyduje się na taką profesję. Na wypadek zaginięcia ptaki mają dzwoneczki, a także nadajniki GPS – tłumaczy.
Są niezastąpione, aby płoszyć mniejsze ptaki. Ich natura wykorzystywana jest w obiektach bardzo zaawansowanych technologicznie, czyli np. na lotniskach.
– Przed każdym startem i lądowaniem samolotu wypuszczane są w powietrze sokoły, żeby wypłoszyć inne, niepożądane gatunki ptaków. jeżeli samolot uderzy w jednego ptaka, to może nic poważnego się nie stanie, ale np. już uderzenie w stado gęsi grozi katastrofą lotniczą. Dotąd nie wymyślono skuteczniejszej metody płoszenia.
Do płoszenia mniejszych ptaków sokoły wykorzystywane są tez na dużych uprawach borówki amerykańskiej i w sadach czereśniowych – dodaje.
Radosław Sulczyński zwraca uwagę, iż sokolnictwo to zajęcie niszowe i w Polsce para się nim około stu osób. 14 grudnia 2021 r. polskie sokolnictwo zostało wpisane na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO.