Sokolnicy chronią przestrzeń powietrzną

zambrow.org 8 godzin temu

Zanim pilot uruchomi silniki, a stewardesa zamknie drzwi, w powietrzu toczy się niewidoczna walka. Nie z awarią, nie z pogodą – a z ptakami. To one są jednym z najgroźniejszych przeciwników nowoczesnego lotnictwa. Dlatego zanim ty wyruszysz na wakacje, sokolnik – wyszkolony myśliwy – z ptakiem drapieżnym na rękawicy oczyszcza niebo z zagrożeń. Bez jego pracy nie byłoby ani bezpiecznego startu, ani spokojnego powrotu. W samym 2024 roku przez polskie lotniska przewinęło się ponad 49 milionów pasażerów – a ponad połowa z Polaków planuje tegoroczny urlop poza granicami kraju. Każdy z tych wakacyjnych lotów to precyzyjnie wyreżyserowana operacja – i każda z nich może zostać przerwana przez niepozornego intruza: mewę, szpaka albo bociana. Wystarczy sekunda. Wystarczy jeden ptak w niewłaściwym miejscu. W takich chwilach do akcji wchodzą oni – sokolnicy, czyli wyszkoleni myśliwi Polskiego Związku Łowieckiego, którzy razem ze swoimi skrzydlatymi podopiecznymi chronią przestrzeń powietrzną wokół portów lotniczych. To nie pokaz – to codzienna służba. Ich zadanie: wypłoszyć każdego ptaka, zanim naruszy strefę bezpieczeństwa. – Mamy kilka sekund, by zareagować. Samolot nie będzie czekał, ptak nie wróci. Musi go tam po prostu nie być. Każdy z tych ptaków zna swój teren. Każdy z nich działa bezbłędnie. To nie maskotki. To dzię

Idź do oryginalnego materiału