S10 Bydgoszcz – Toruń. Prace asfaltowe na odcinku nr 1 i dyskusja o Źródliskach [ZDJĘCIA Z BUDOWY]

4 dni temu

Letnia pogoda sprzyja pracom na budowie drogi ekspresowej S10 Bydgoszcz – Toruń. Co dzieje się na terenie ważnej inwestycji?

Na odcinku pierwszym (Bydgoszcz Południe – Bydgoszcz Emilianowo + obwodnica Brzozy) rozpoczęły się prace przy węźle Brzoza. Kontynuowana jest budowa obiektów na węźle Zielona i nad drogą Bydgoszcz – Piecki. Dziś (9 lipca) na tym odcinku pojawił się pierwszy asfalt – rozpoczęto realizację dróg objazdowych w rejonie przejścia dla zwierząt ulokowanego tuż za węzłem w Stryszku. Jak informuje profil S10 Bydgoszcz – Toruń, objazd ma na celu ominięcie budowy podpory środkowej przejścia dla zwierząt dużych PZGd-4.

Na odcinku nr 2 Emilianowo – Solec trwa karczowanie drzew i oczyszczanie terenu na odcinku w pobliżu sortowni Pronatury. Rozpoczęto też transport materiałów na wykonanie dróg dojazdowych do obiektów.

Sporo dzieje się na najbardziej zaawansowanym odcinku trzecim Solec – Toruń Zachód. Wykonawca kontynuuje prace ziemne na większej części odcinka. Od 18,5 do 21,8 km wykonano podłoże pod konstrukcję, od 23 do 28,3 km podbudowę zasadniczą. Wykonano też sieć wodociągową na MOP Cierpice (północnym i południowym). Zaawansowane są też roboty mostowe na rozpoczętych obiektach.

S10 Bydgoszcz – Toruń. Odcinek drugi budzi emocje

Pomimo wydania decyzji ZRID i rozpoczęcia wycinek, nie ustaje dyskusja o poprowadzeniu fragmentu ekspresówki z Emilianowa do Solca przez Źródliska na Wypaleniskach. Wojewoda Michał Sztybel przekonuje, iż jest to inwestycja priorytetowa, ponieważ ma ogromne znaczenie zarówno dla bezpieczeństwa państwa, jak i rozwoju gospodarczego całego regionu.

Zdaję sobie sprawę, iż budowa ma wpływ na środowisko. Ale proszę – przeczytajcie, jak wiele zrobiono, by ten wpływ był jak najmniejszy – zachęca wojewoda w wpisie na Facebooku. I wylicza, iż usunięto 429 hektarów lasu zamiast 758; – To mniej niż 1% Puszczy Bydgoskiej – stwierdza Sztybel. I podkreśla, iż szczególnie cenne tereny, jak źródliska na odcinku Emilianowo – Solec Kujawski, są pod specjalną ochroną – powstanie wiadukt nad nimi, bez ingerencji w użytki ekologiczne. – Wycinka, która jest została zminimalizowana. Cieki wodne będą nienaruszone – przekonuje. Dodaje również, iż system retencji wody zostaje zachowany – nie zostaną naruszone zastawki wykonane wcześniej przez Lasy Państwowe.

Sztybel podkreśla również, iż na trasie powstanie 39 przejść dla zwierząt – w tym dla dużych, średnich i małych gatunków, z czego najwięcej nr 2. Na realizację przejść zostanie wydane ćwierć miliarda złotych; przypomnijmy, iż największe powstaje w rejonie Przyłubia i będzie miało długość ponad 250 metrów. Do montażu ok. 25 belek montowanych nie tylko nad S10, ale również nad linią kolejową nr 18 sprowadzony zostanie specjalny dźwig o udźwigu od 600 do 800 ton – prace planowane są na jesień.

Wiem, iż ta inwestycja wywołuje emocje – ale jestem przekonany, iż w dłuższej perspektywie wszyscy zobaczymy, jak bardzo skorzystają na niej mieszkańcy naszego województwa – zaznacza wojewoda, który w swoim poście wymienia szereg innych działań ekologicznych.

Jednym z krytyków poprowadzenia trasy przez Źródliska jest dziennikarz Adam Wajrak. – Masakra, barbarzyństwo, dewastacja! Obecne władze, które obiecywały nam ochronę przyrody palcem nie ruszyły, żeby uratować to miejsce. Jestem zły, jestem zawiedziony – mówi w nagraniu z terenu Źródlisk.

Idź do oryginalnego materiału